MV Agusta podsumowała sprzedaż w roku 2021 i choć pod rządami Timura Sardarova marka rozwinęła skrzydła, to motocykle z Varese nadal pozostają egzotyką na światowych rynkach.

Jak informuje serwis Motorcycles Data, MV Agusta sprzedała 4145 motocykli, co stanowi wzrost o 6,6 proc. w skali globalnej. Europa zakończyła ubiegły rok z wynikiem 2 proc. na plusie i to właśnie procentowo liczby wyglądają spektakularnie zarówno pod kątem zysków, jak i strat. W Hiszpanii, Węgrzech, Bułgarii, Francji i Szwajcarii odnotowano wzrosty kolejno o 64,1 proc., 30 proc., 114 proc. i 15 proc. W Niemczech, Austrii, Norwegii i Czechach sprzedaż spadła o 21,9 proc., 30,6 proc., 36,7 proc. i 33,3 proc.

W ostatnim czasie producent koncentrował się przede wszystkim na przedstawieniu wersji Rosso dla swoich flagowych modeli. Charakteryzują się nieco "uboższymi" komponentami i przystępniejszą ceną. Powstało także sporo wersji limitowanych bazujących głównie na modelu Superveloce, co mogło spowodować pewien przesyt. Jest także sukces w postaci modeli Lucky Exploreer, gdzie wyprzedano cały pre-order. To oznacza 15 tys. nowych klientów.