Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 11
Pokaż wszystkie komentarzeSprzedawalem swoj 3-letni motocykl z przebiegiem 26 tys km. Od nowosci w moich rekach, kupiony w salonie, serwisowany w ASO. I chyba nie było oglądającego, który nie zwracał uwagi na przebieg. Twierdzili, ze bardzo duzy przebieg bo na allegro wiekszosc 3-latkow ma pomiedzy 3-10 tys km. A potem tworza sie dziwne teorie, ze motocykl dojezdza do 30 tys i sie rozsypuje.
OdpowiedzNo właśnie. Takie przygłupy kupują motocykle. Jak sprzedawałem po roku jazdy swoje Kawasaki Z750 z przebiegiem 11.000 km (kupione jako nowe w salonie PL), to też słyszałem że przebieg jest duży.. . Załamka. Nie wiem co Ci ludzie myślą!? Chyba nie myślą. Fakt, potem sprzedawałem swój kolejny motocykl po roku jazdy, który mial przebiego 2500 km, ale tam choroba mnie wykasowała w czasie sezonu i nie moglem jeździć. Tyle tylko, że takie przypadki zdarzaja się sporadycznie. A motocykle kupuje się po to, żeby na nich jeździć a nie żeby q.u.r.w.a. stały w garaży albi koło kominka.. . Głupi kraj i głupi naiwni ludzie.
Odpowiedz