Slovakiaring 2010 - Mateusz Korobacz przygotowany
Już w najbliższy weekend Mateusz Korobacz będzie bronił prowadzenia w klasyfikacji generalnej Wyścigowych Motocyklowych Mistrzostw Polski juniorskiej klasy Superstock 600, podczas drugiej rundy serii na torze Slovakiaring na Słowacji.
Tegoroczny maturzysta, Korobacz prowadzi w klasyfikacji nowopowstałej, juniorskiej klasy Superstock 600, dzięki dominującemu zwycięstwu w pierwszej rundzie cyklu, która w maju odbyła się w czeskim Brnie.
Reprezentujący barwy zespołu Yamaha POLand POSITION, 18-latek pierwsze testy na Slovakiaringu zaliczył już w poprzednim sezonie, zaś podczas kolejnych, tydzień temu, był w stanie dopracować ustawienia swojej Yamahy YZF-R6.
Wiele wskazuje na to, że głównymi rywalami Korobacza w walce o zwycięstwo będą jego zespołowi koledzy z prowadzonej przez Adama Badziaka ekipy: drugi na mecie w Brnie Artur Wielebski i Grzegorz Szczypka, który nie ukończył wyścigu w Czechach.
Mateusz jest jednak pewny siebie i celuje w drugie zwycięstwo z rzędu. Dodatkową motywacją jest dla poznaniaka fakt, iż w niedzielę, dzień wyścigu, świętował będzie swoje 19-te urodziny. To właśnie dacie urodzin Korobacz zawdzięcza swój numer startowy, 74.
W trakcie ponad miesięcznej przerwy pomiędzy pierwszą i drugą rundą sezonu, 18-latek nie próżnował, ostro przygotowując się do rywalizacji według planu treningowego opracowanego przez swojego zespołowego kolegę z ekipy Yamaha POLand POSITION, znanego boksera, Przemka Saletę.
W wolnych chwilach Korobacz wcielał się także w rolę eksperta, komentując wyścigi motocyklowych mistrzostw świata MotoGP na antenie stacji SportKlub, a także zawarł porozumienie z władzami miasta Poznań, dzięki któremu przez resztę sezonu będzie promował stolicę Wielkopolski podczas swoich startów w kraju i zagranicą. Więcej o Mateuszu Korobaczu znaleźć można na jego stronie internetowej.
Mateusz Korobacz:
„Trenowałem tutaj dwa razy i choć podczas ostatniej wizyty praktycznie uczyłem się toru od nowa, uzyskiwałem dobre czasy i myślę, że zwycięstwo jest w zasięgu ręki. Niedzielny wyścig będzie dla mnie wyjątkowy, ponieważ właśnie czwartego lipca obchodzę urodziny i zrobię co w mojej mocy, aby sprawić sobie z tej okazji prezent w postaci wygranej. Od kilku tygodni ostro trenuję, stosując się do zaleceń Przemka Salety i jestem w bardzo dobrej formie, co z pewnością pomoże, jeżeli sprawdzą się prognozy pogody mówiące o bardzo wysokiej temperaturze. Od najbliższego weekendu będę startami promował moje rodzinne miasto, Poznań, dzięki czemu mam dodatkową motywację!"
Komentarze 10
Pokaż wszystkie komentarzesopoko Mateusz jest dobrze widac ze duzo osob intensywnie mysli o Tobie nie wazne jak :) wazne ze zal im sciska :) uwazam ze skoro M decyduje sie juz na zawodowe starty i walke o mistrzosto i ...
Odpowiedzucz się chłopaku skromności od Daniela Bukowskiego. A talentu i sympatii, niestety dla ciebie, nie da się kupić.
OdpowiedzPokazał klase jak na pierwszym kółku wyleciał z toru zgarniając ze sobą innego zawodnika hahahaha. Może wreszcie gwiazdeczka troszke zgaśnie.
OdpowiedzWyścigu nie ukończył.. :) pkt: 0 Nie wiem co tam się stało, ale możliwe, że nawet jakby dojechał to Zieliński by wygrał :)
OdpowiedzJest duzo milych, skromnych i doswiadczonych chlopakow lecz o nich wogole sie nie pisz..... a o nim jest wszedzie i to wkurza..... bo wiecznie sie nim podniecaja ....
OdpowiedzTo nie to. Juz wyjasniam Ten sport w PL wciaz jest w powijakach Nie ma odpowiedniego wsparcia mediowego i marketingowego. Zawodnicy nie maja swoich managerow... Szkoda ze tak jest niestety w tym sporcie kase sie wydaje i to ogromna a nie zarabia. To co dzieje sie wokol Mateusza jest pierwszym znakiem tego ze jesli ma sie obok odpowiednia osobe zaczyna sie cos dziac np PR Publikacje ktore sa o Mateuszu sa kwestia odpowiedniego prowadzenia managerskiego Dzieki tym artykułom bedzie mu latwiej zdobyc sponsorow na kolejne lata. A wiadomo ze zdobyc sponsora to cud :o( Wiec nie narzekajcie tylko cieszcie sie ze ktos przeciera szlaki!
OdpowiedzTo nie to. Juz wyjasniam Ten sport w PL wciaz jest w powijakach Nie ma odpowiedniego wsparcia mediowego i marketingowego. Zawodnicy nie maja swoich managerow... Szkoda ze tak jest niestety w tym sporcie kase sie wydaje i to ogromna a nie zarabia. To co dzieje sie wokol Mateusza jest pierwszym znakiem tego ze jesli ma sie obok odpowiednia osobe zaczyna sie cos dziac np PR Publikacje ktore sa o Mateuszu sa kwestia odpowiedniego prowadzenia managerskiego Dzieki tym artykułom bedzie mu latwiej zdobyc sponsorow na kolejne lata. A wiadomo ze zdobyc sponsora to cud :o( Wiec nie narzekajcie tylko cieszcie sie ze ktos przeciera szlaki!
OdpowiedzTo nie to. Juz wyjasniam Ten sport w PL wciaz jest w powijakach Nie ma odpowiedniego wsparcia mediowego i marketingowego. Zawodnicy nie maja swoich managerow... Szkoda ze tak jest niestety w tym sporcie kase sie wydaje i to ogromna a nie zarabia. To co dzieje sie wokol Mateusza jest pierwszym znakiem tego ze jesli ma sie obok odpowiednia osobe zaczyna sie cos dziac np PR Publikacje ktore sa o Mateuszu sa kwestia odpowiedniego prowadzenia managerskiego Dzieki tym artykułom bedzie mu latwiej zdobyc sponsorow na kolejne lata. A wiadomo ze zdobyc sponsora to cud :o( Wiec nie narzekajcie tylko cieszcie sie ze ktos przeciera szlaki!
OdpowiedzMateusz to mily skromny chlopak i tak sie sklada ze ma talent. W PL jest tak ze jak ktos cos umie i dazy do celu to dostaje zjeby. Mateo i Lara - dont worry! Trzymam za Was jak zwykle kciuki :o)
Odpowiedz