Ścigacz.pl

Międzynarodowa Federacja Motocyklowa ogłosiła niedawno poprawioną, choć wciąż nie ostateczną wersję kalendarza World Superbike na sezon 2008. Mimo iż na papierze nieznanie różni się on od pierwszej wersji, opublikowanej na stronach Ścigacza pod koniec października, zmiany które wprowadzono są prawdziwym zaskoczeniem.

Pierwsza część kalendarza, w skład którego wejdzie w przyszłym sezonie aż piętnaście rund, w ogóle nie uległa modyfikacji, jednak nie brakuje ich w jego końcówce. Po pierwsze dwunasta runda cyklu, zaplanowana do rozegrania na włoskiej Vallelundze, odbędzie się tydzień wcześniej niż zakładano - dwudziestego pierwszego września.

Sezon zakończy się co prawda zgodnie z wcześniejszymi ustaleniami na portugalskim torze Portimao, jednak nie dwudziestego szóstego października, a tydzień później, drugiego listopada.

To tyle jeśli chodzi o drobne korekty... Sensacyjne zmiany, zarówno organizator cyklu, firma FGSport, jak i my, zostawiliśmy na koniec. Potwierdzono bowiem, iż w drugi weekend czerwca seria World Superbike, po dziesięcioletniej przerwie, zawita na tor Nurgburgring, który gościł będzie jedyną niemiecką rundę w sezonie. Władze słynnego „Ringu" w walce o zapewnienie sobie organizacji wyścigów MŚ wyprzedziły głównych rywali: Lausitzring (gdzie do niedawna WSB gościło regularnie we wrześniu) oraz Oschersleben.

Mistrzostwa Świata wracają do Indonezji

Drugą, jeszcze większą niespodzianką jest rozegranie czternastej, przedostatniej rundy na torze Sentul w Indonezji, gdzie ostatnimi międzynarodowymi zawodami motocyklowymi była Grand Prix w 1997 roku. Po serii modyfikacji tor ma obecnie długość 4,12 km oraz jedenaście zakrętów. Wiele osób zastanawia się jednak, czy Sentul jest trasą odpowiednio przygotowaną, by ponownie gościć zawodników mistrzostw świata.

Grand Prix indonezyjski obiekt odwiedzało dwukrotnie - w latach 1996 i 1997. Pole position do wyścigu klasy 500ccm za każdym razem trafiało w ręce legendarnego Michaela Doohana, który triumfował w inauguracyjnym wyścigu na torze Sentul, jednak rok później, po foto-finiszu przegrał z zespołowym kolegą z ekipy Repsol Honda, Japończykiem Tadayukim Okadą. Trasa liczyła wówczas 3965 metrów, a wyścigi po trzydzieści okrążeń. W klasie 250ccm dominowali (pole position i zwycięstwo) odpowiednio Tetsuya Harada ('96) i Max Biaggi ('97), zaś w 125ccm triumfowali Masaki Tokudome i Valentino Rossi (w 1997 roku swoje ostatnie pole position wywalczył w 125ccm właśnie na Sentul Hiszpan Jorge Martinez).

Skandal na Nurburgringu

Po raz ostatni seria World Superbike na Nurburgringu gościła w 1999. Wówczas, również w połowie czerwca, niedziela podczas której odbyły się tam wyścigi o randze mistrzostw świata, zakończyła się skandalem i wielką kompromitacją niemieckich organizatorów!

Na trzecim okrążeniu pierwszego wyścigu z rywalizacji wycofać musiał się Igor Jerman. Zawodnik zespołu Kawasaki Bertocchi, po awarii silnika, rozlał mnóstwo oleju w pierwszym zakręcie toru, jednak wirażowi nie zareagowali na to wywieszeniem tzw. flag „olejowych". Sytuację przegapiła także dyrekcja wyścigu.

Już po chwili do Jermana na poboczu dołączył Kolumbijczyk Carlos Macias, którego Ducati poślizgnęło się na rozlanym przez Słoweńca oleju. Prawdziwy festiwal upadków, do którego w tak prestiżowej serii z powodu tego typu pomyłki w ogóle nie powinno dość, dopiero się jednak rozpoczynał.

Okrążenie później, właśnie na wejściu w zakręt „Castrol", z toru wylatuje Kawasaki Akiry Yanagawy, a na kolejnej cyrkulacji, Yamaha Noriyukiego Hagi. W międzyczasie upadku cudem unika Colin Edwards, jednak właśnie po poślizgu na rozlanym przez Jermana oleju, Amerykanin traci prowadzenie na rzecz Carla Fogarty'ego.

Podczas gdy w pierwszym zakręcie z toru, na dziewiątym okrążeniu, wylatuje Franky Chili, prowadzący Fogarty zderza się na wyjściu z szykany kilkaset metrów dalej z dublowanym Lotharem Klausem. Winni znów okazali się wirażowi, którzy nie pokazali niemieckiemu zawodnikowi niebieskiej flagi.

W połowie wyścigu pewne podium traci Colin Edwards, który także pada ofiarą oleju rozlanego w pierwszym zakręcie. W typowym dla siebie stylu teksańska gwiazda ekipy Castrol Honda daje wirażowym dosadnie znać - przy pomocy środkowych palców obu dłoni - co sądzi o ich zachowaniu.

Nikogo nie zdziwił fakt, iż po tamtym wyścigu Nurburgring na długo zniknął z kalendarza World Superbike. Miejmy nadzieje, że w nadchodzącym sezonie Niemcy unikną podobnych błędów, chociaż kto wie. Przecież podczas tegorocznej Grand Prix Europy Formuły 1 bolidy także masowo wylatywały z pierwszego zakrętu!

Zobacz co działo się na Nurburgringu podczas wyścigu WSB w 1999 roku:

Publikowany poniżej „rozkład jazdy" mistrzostw świata motocykli produkcyjnych wciąż nie jest wersją ostateczną. Pod znakiem zapytania stoją nadal rundy na włoskiej Monzie i właśnie na Sentul.

Kalendarz World Superbike 2008

Luty 23 - Katar - Doha/Losail
Marzec 3 - Australia - Phillip Island
Kwiecień 6 - Hiszpania, Walencja*
Kwiecień 27 - Holandia - Assen*
Maj 11 - Włochy - Monza **
Czerwiec 1 - Stany Zjednoczone - Salt Lake City/Miller Motorsport Park
Czerwiec 15 - Niemcy - Nurburgring*
Czerwiec 29 - San Marino - Misano *
Lipiec 20 - Czechy - Brno*
Sierpień 3- Wielka Brytania - Brands Hatch*
Wrzesień 7 - Wielka Brytania - Donington Park*
Wrzesień 21 - Włochy - Vallelunga
Październik 5 - Francja - Magny Cours*
Październik 12 - Indonezja - Sentul**
Listopad 2 - Portugalia - Portimao*