Scot Racing Team nie pojedzie w MotoGP
Alex De Angelis zostaje bez zespołu
Scot Racing Team MotoGP, w którym do tej pory jeździł Gabor Talmacsi oraz Yuki Takahashi (zakończyli na 17. i ostatniej - 21. pozycji w generalce) nie został zakwalifikowany do klasy królewskiej na sezon 2010.
Scot był bardzo blisko podpisania kontraktu z Alexem De Angelisem, a Honda miała nadzieję na kolejną maszynę z ich stajni, ścigającą się na torze. Jednak zespół nie wyrobił się przed ostatecznym terminem podjęcia decyzji wyznaczonym przez Hondę i został za to zdyskwalifikowany.
Cirano Mularoni - manager Scot Racing Team: „Po radości mojej oraz całego zespołu, która była spowodowana zdobyciem mistrzostwa w klasie GP 250, przyszedł czas na wielkie rozczarowanie. Nie dostaliśmy nagrody za ciężką pracę przez kilka lat. Pozostaje nam skupić się na projekcie Moto2."
Alex De Angelis: „Szkoda mi straconej szansy na pozostanie w MotoGP z zespołem Cirana Mularoniego. Przez ostatnie tygodnie ciężko pracowaliśmy żeby znaleźć fundusze, które umożliwiłyby nam pozostanie tu na następny sezon. Prawie nam się udało. Pomimo, że negocjacje były już bardzo zaawansowane, Honda poinformowała nas, że nie będą w stanie dostarczyć nam motocykla, ze względu na upłynięcie czasu wyznaczonego na złożenie takiej prośby.
Wciąż posiadam możliwość pozostania w MotoGP, ale nie mogę teraz ujawnić szczegółów. Mam też kontakty w Moto2, a kilka negocjacji jest w dobrym punkcie."
De Angelis jest łączony z zespołem Honda Gresini w Moto2 oraz z nowym FB Corse, który zadebiutuje w MotoGP w późnym sezonie 2010 lub w 2011.
Komentarze
Pokaż wszystkie komentarze