¦cigacz na rundzie WorldSBK w Brnie z MOTUL i Pirelli
Jedziemy na czeską rundę WorldSBK w wyborowym towarzystwie. Superbikei wracają na wspaniały obiekt naszych południowych sąsiadów po pięcioletniej przerwie. Będziecie tam z nami?
Kilku szczęśliwców będzie może do nas dołączyć osobiście, za sprawą konkursów zorganizowanych wspólnie z Pirelli. Zapowiada się fantastyczny weekend wyścigowy.
Ostatnia runda na brytyjskim Donington Park zakończyła się podwójnym zwycięstwem Michaela Van Der Marka i była to pierwsza wygrana holenderskiego zawodnika w historii wyścigów SBK. W drugim wyścigu mieliśmy kolejne, historyczne wydarzenie i pierwsze podium dla zawodnika pochodzącego z Turcji - Razgatlioglu.
Zwykle w tym miejscu piszę o wynikach z poprzedniego sezonu, lecz teraz trzeba wrócić do 2012 roku. Oba wyścigi wygrał Marco Melandri, jeżdżący wówczas na motocyklu BMW. Drugie miejsce w pierwszym i drugim starciu wywalczył Tom Sykes na Kawasaki. Trzecie miejsce podzielili między siebie powracający w bieżącym sezonie do zmagań SBK - Loris Baz, wtedy na BMW i Carlos Checa, dosiadający Ducati 1098R.
Tor na przedmieściach Brna jest bardzo lubiany przez większość zawodników wyścigów motocyklowych. Płynna jazda, szybkie proste i bardzo duża różnica wzniesień, czynią tor Masaryk wyjątkowym. Zastanawiam się tylko, jak ze wzniesieniami poradzą sobie motocykle klasy SSP300. Tam jest naprawdę stromo.
THE CZECH GAME 🏁#CzechWorldSBK ➡️ 8th - 10th JUN pic.twitter.com/x169vx28bz
— WorldSBK (@WorldSBK) 4 czerwca 2018
Lewy kierunek jazdy, 5403 metry asfaltowej nitki i aż 14 zakrętów, z czego 8 prawych i 6 lewych. Najwięcej kibiców spotkamy oczywiście w sektorze zwanym Stadion, pomiędzy 6 i 9 zakrętem. Osobiście polecam również legendarny zakręt Kevina Schwantza.
Organizator przygotował wiele dodatkowych atrakcji, takich jak spotkania z zawodnikami, sesje z autografami, czy zabawy w symulatorze.
Dobre wieści w sprawie nadziei polskiej reprezentacji w Mistrzostwach Świata. Daniel Blin, który wystartował w dwóch rundach z "dziką kartą", powraca do walki w SSP300 w barwach zespołu Racing Team Toth na Yamasze R3 i będziemy mogli mu kibicować przez resztę bieżącego sezonu. W tym samym zespole kibicowaliśmy już Pawłowi Szkopkowi, startującymi w klasie Superbike. Będziemy łapać Daniela na miejscu, a co wiemy już teraz, to że da z siebie wszystko, by kończyć wyścigi na wysokich pozycjach.
Pogoda zapowiada się obiecująco, daleko nie jest, więc wsiadajcie na motocykle, samochody i przybywajcie. Zapraszam również do śledzenia naszych relacji na portalu, jak również na Facebooku, gdzie mogą pojawić się spontaniczne transmisje na żywo.
Komentarze
Poka¿ wszystkie komentarze