Ścigacz.pl

Chociaż motocykle BMW nie startują w wyścigach MotoGP, to bawarska firma od 20 lat jest ich bardzo ważną częścią. Od 1999 roku BMW dostarcza samochody bezpieczeństwa, które kontrolują sytuację na torze.

Samochód bezpieczeństwa (safety car) to obecnie jedno z najważniejszych narzędzi do zapewnienia zawodnikom optymalnych i bezpiecznych warunków do ścigania. Flota tych pojazdów pełni w czasie wyścigu kilka funkcji. Obecny na pokładzie oficer bezpieczeństwa kontroluje tor przed startem rywalizacji, wypatrując niebezpiecznych kałuż, plam oleju, piasku i żwiru, a nawet przeganiając zwierzęta, które postanowiły odpocząć na trasie wyścigu.

Safety car ustawia się również za zawodnikami w czasie startu i pokonuje jedno okrążenie, aby upewnić się, że wszystko jest w porządku. Może także pojawić się na torze po niebezpiecznej kolizji, zawodnicy na motocyklach mają wtedy obowiązek zwolnić i jechać za nim. Jedno z takich aut ma przeznaczenie medyczne - w razie potrzeby błyskawicznie dowiezie lekarza i jego sprzęt w dowolne miejsce toru.

Często oglądając transmisję z wyścigów może się wydawać, że samochody bezpieczeństwa to po prostu standardowe modele, pomalowane tylko w barwy reklamowe. Nic bardziej mylnego - to najczęściej najmocniejsze, dodatkowo tuningowane wersje, które muszą legitymować się doskonałymi osiągami. Muszą w końcu dotrzymać kroku wyczynowym maszynom wyścigowym, a przynajmniej nie zostawać z tyłu.

W tym roku przypada 20-lecie współpracy organizatora MotoGP, firmy Dorna z BMW. Niemiecki producent po raz pierwszy dostarczył samochody bezpieczeństwa w 1999 roku, mamy więc obecnie okrągły jubileusz. Wszystkie pojazdy posiadają specyfikację M-Power, co oznacza, że zostały odpowiednio podrasowane przez zespół fabrycznych tunerów BMW. Auta tej klasy potrzebują niecałych czterech sekund, aby rozpędzić się do 100 km/h, a ich nadwozia i zawieszenie wykonywane są zgodnie z wymogami dla aut wyścigowych.

W obecnym sezonie BMW wystawiło flotę dziewięciu pojazdów. Głównym autem bezpieczeństwa jest sedan M5, który w ilości sześciu sztuk czeka w różnych częściach świata. Do tego dochodzą modele M2, M3, M4 Coupe i M6 Gran Coupe. Rolę auta medycznego pełni potwornie mocny SUV X5M, a flota wspomagana jest dodatkowo przez dwa motocykle S1000RR.

Następna okazja, by zobaczyć w akcji samochody bezpieczeństwa BMW M-Power, już w najbliższą niedzielę 3 czerwca. Na włoskim torze Mugello w Toskanii odbędą się wyścigi o GP Włoch.