Salon I'M Inter Motors Warszawa Połczyńska. Sportowy klimat i świetna obsługa
Doskonale znana sieć sklepów motocyklowych Inter Motors przechodzi w tym sezonie gruntowną metamorfozę, by jeszcze lepiej służyć środowisku fanów jednośladów. Odwiedzamy odnowiony salon I’M Inter Motors, zlokalizowany w Warszawie, w charakterystycznym budynku przy ul. Połczyńskiej.
Gości wjeżdżających do stolicy od strony Poznania drogą krajową nr 92 wita efektowny budynek w kształcie silnika motocyklowego. Znajduje się tam salon I’M Inter Motors, w którym od samego wejścia niemal czuć zapach spalin i słychać hałas silników na najwyższych obrotach. Nic dziwnego - sklep na Połczyńskiej to jedno z ulubionych miejsc spotkań warszawskich fanów sportu motocyklowego, a szefem całego przedsięwzięcia jest utytułowany zawodnik i Mistrz Polski - Adam Badziak.
Z kolei za bieżące działanie salonu I’M Inter Motors odpowiada jego kierowniczka, Beata Turczyńska. Tegoroczny sezon właśnie wystartował, więc w sklepie wrze jak w ulu, ale udało nam się namówić szefową na krótką rozmowę. Siadamy w wygodnym kąciku z miękkimi sofami, ekspresem do kawy i automatem z przekąskami.
Dojazd do waszej placówki nie nastręczył mi żadnych problemów. Lokalizacja salonu jest chyba nieprzypadkowa?
Dokładnie tak, znajdujemy się przy jednej z głównych arterii wlotowych do stolicy, przy ul. Połczyńskiej 120 C. Bardzo łatwy dojazd drogą krajową nr 92 mają do nas mieszkańcy całego zachodniego sąsiedztwa Warszawy - Ożarowa, Błonia, Sochaczewa i okolic. Jednocześnie tuż obok wspomniana trasa krzyżuje się z zachodnią obwodnicą miasta, będącą przedłużeniem autostrady A2. Można więc do nas łatwo dojechać z niemal każdej dzielnicy Warszawy, a także będąc tu przejazdem.
Jak wyglądają godziny otwarcia, czy przepisowo kończąc pracę o 17, mam szansę do was zdążyć? Rozumiem, że nawet klienci, którzy chwilowo są bez motocykla, będą mieli gdzie zostawić auto na czas zakupów?
Jak najbardziej. Dysponujemy dużym parkingiem, na którym zmieści się kilkanaście aut. Przez cały sezon dużą jego część zajmują oczywiście motocykle klientów. Obecnie pracujemy od poniedziałku do piątku w godzinach 9-19, a w sobotę 10-15. Jest więc duży zapas czasu, aby do nas dotrzeć.
Rozglądam się po sklepie i muszę powiedzieć, że macie naprawdę dużo przestrzeni. Jak duża jest część mieszcząca salon I’M Inter Motors i jakim asortymentem się zajmujecie?
Nasz salon ma ok. 200 m2, które nie stanowi jednak jednolitej powierzchni, tylko jest rozłożone w kilku mniejszych skrzydłach na piętrze tego pięknego budynku. Można u nas kupić wszystkie produkty z oferty Inter Motors, czyli kaski, odzież, buty, części i akcesoria motocyklowe. Najpopularniejsze marki to Alpinestars, IXON, Shark oraz Shoei. Mamy również wielu klientów na stylową odzież Segura, która znakomicie sprawdza się na klasycznych i customowych motocyklach. Przez długi czas naszej działalności wyselekcjonowaliśmy najpopularniejsze modele i posiadamy je na miejscu w pełnej rozmiarówce, więc nawet klienci o nietypowych gabarytach nie muszą czekać na realizację zamówienia.
Ponadto w każdej chwili posiadamy na stanie osiem modeli kasków testowych z różnych segmentów i w każdym rozmiarze. Jeśli więc klienci nie są pewni, czy wolą jeździć w kasku integralnym, szczękowym czy otwartym, mogą wypożyczyć jeden z nich na kilka godzin i sprawdzić to osobiście. Dodatkowo bezpłatnie montujemy zakupione u nas pinlocki i systemy komunikacyjne. W przypadku urządzeń do łączności Bluetooth, przeprowadzamy również na miejscu test ich działania. Nie ma więc potrzeby eksperymentowania w domu.
Co wyróżnia salon I’M Inter Motors na Połczyńskiej na tle innych tego typu placówek?
Przede wszystkim sportowy klimat, jaki tu panuje. Nie tylko za sprawą osoby naszego szefa, Adama Badziaka, ale też naszej obsługi oraz wiernej klienteli. Po nowe ubrania, kaski i akcesoria przyjeżdżają tu głównie warszawscy fani motocykli sportowych. Jest również jedna rzecz, z której jestem szczególnie dumna - jesteśmy jednym z tylko dwóch sklepów w Polsce, w których można kupić kamizelki z poduszką powietrzną Alpinestars Tech-Air, w wersji na tor i na ulicę. Byłam na szkoleniu w centrali firmy Alpinestars i jestem osobiście odpowiedzialna za sprzedaż tych produktów. Do naprawdę duża frajda i wyróżnienie.
Wspomniałaś o obsłudze sklepu. Widzę tu głównie piękne kobiety, czy one również jeżdżą na motocyklach?
Zgadza się, salon na Połczyńskiej to miejsce, w którym rządzą trzy kobiety, a wspomaga nas jeden kolega. Wszyscy jeździmy na motocyklach i są to bardzo różne pojazdy. Od szybkich nakedów, przez motocykle terenowe, po typowe sporty. Sama chętnie wybieram się na tor na mojej Suzuki GSX-R1000.
Czy po zakupie oleju i części eksploatacyjnych w waszym salonie klient musi poradzić sobie sam z ich wymianą?
Absolutnie nie. W tym samym budynku znajduje się serwis motocyklowy, który nie tylko wymieni podstawowe elementy, ale również dokona poważniejszych napraw. Co więcej, za kilka dni ruszy u nas profesjonalna hamownia, tak więc będzie można namacalnie sprawdzić, jakie możliwości drzemią we wnętrzu naszego motocykla!