tr?id=505297656647165&ev=PageView&noscript=1 Rynek używanych motocykli w Europie
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG

Rynek używanych motocykli w Europie

Autor: Informacja prasowa 2016.12.20, 11:11 Drukuj

Jak wynika z danych firm przewozowych jednoślady z drugiej ręki, kupowane za granicą cieszą się coraz większą popularnością. Serwis AutoScout24 wziął pod lupę rynek wtórny motocykli w Europie i sprawdził ile kosztują poszczególne modele w krajach takich jak m.in: Niemcy, Holandia, Belgia czy Francja.

Zainteresowanie używanymi motocyklami z zagranicy nie może dziwić. Rynek wtórny jest tam znacznie większy i łatwiej o wyszukanie wymarzonej perełki. W samym serwisie AutoScout dostępnych jest blisko 150 tys. używanych modeli. Powszechnie uważa się też, że w krajach takich jak Niemcy, motory są bardziej zadbane, bo regularnie serwisowane i jeżdżą po znacznie lepiej utrzymanych drogach niż w kraju. Wielu kupujących zwraca też uwagę na ceny, które na Zachodzie bywają porównywalne z tymi krajowymi.

Najwięcej motocykli w Niemczech i we Włoszech

Serwis AutoScout przeanalizował ogłoszenia z Niemiec, Włoch, Francji, Austrii, Belgii, Holandii, Hiszpanii i Luksemburga. Najwięcej ofert znajdziemy w dwóch pierwszych państwach, bo kolejno aż 60 i 50 tys. Pudło zamyka Holandia z 11 tys. wystawionymi na sprzedaż motorami. Warto jednak zwrócić uwagę na najczęściej oferowane marki. Honda przoduje aż w sześciu krajach, ustępując miejsca jedynie marce Yamaha we Francji i we Włoszech. Zwykle wypada ona na drugim miejscu poza Luksemburgiem, gdzie wyprzedzają ją motocykle wyprodukowane przez Suzuki. Trzecie miejsce jest już nieco bardziej zróżnicowane. Pudło we Włoszech i Belgii zamyka BMW, z kolei w Niemczech, Austrii, Holandii Francji i Hiszpanii jest to Suzuki, a w Luksemburgu - Harley Davidson. Inaczej kształtuje się procentowy udział najpopularniejszych modeli. Wśród nich dominuje marka BMW. Na pierwszym miejscu znajduje się jej model: Adventure/Enduro, następny kawałek tortu należy do Roadster’a/Naked Bike oraz Tourer’a/Luxustourer. Czwarte miejsce zajmuje Honda CBR 600.

Ile za Hondę w Niemczech, a ile za Yamahę we Włoszech?

Jeszcze ciekawiej wypada zestawienie średnich cen za poszczególne marki. Najdroższy we wszystkich krajach okazuje się być kultowy Harley. Jego średnia cena waha się między 11 tys. euro we Włoszech i Hiszpanii aż po 18 tys. w Austrii. Średnia cena za BMW najniższa jest we Włoszech, Niemczech i Hiszpanii i wynosi ok 7 tys. euro. Najwięcej za motory tej marki trzeba średnio zapłacić we Francji, bo blisko 10 tys. euro. Po Hondę najlepiej jechać do Włoch lub Hiszpanii, gdzie średnio kosztuje 3,5 tys. euro. W okolicy 4 tys. euro trzeba też za nią zapłacić w Niemczech, Austrii, Blegii, Holandii i Luksemburgu. Z kolei, najtańszy w większości krajów jest Peugeot (od 1 tys. euro) z wyjątkiem Francji i Holandii, gdzie najmniej zapłacić trzeba za markę Kymco (od 2 tys. euro) oraz Luksemburga, bo tam najtaniej wypada Yamaha (od 3 tys. euro).

Gdzie po nowy motocykl?

Średnie ceny kształtują się też w zależności od wieku pojazdów. Reguła jest prosta – im jest on młodszy, tym więcej kosztuje. Średnia cena za motory nie starsze niż rok sięga 9 tys. euro i najwięcej jest ich w Niemczech (ponad 2,6 tys. sztuk), Francji (ponad 1 tys.) i we Włoszech (ok 900 sztuk). W przedziale wiekowym 1-2 lata średnia cena to już 7,7 tys. euro, a między 2-3 lata 6,9 tys. euro. Najtaniej wypadają jednoślady w przedziale 11-12 lat i starsze niż 13 lat. Wtedy kosztują mniej niż 4 tys. euro. Co ciekawe tych najstarszych, mających więcej niż 16 lat jest najwięcej, bo aż 17 tys. ofert znajdziemy w Niemczech, a 12 tys. we Włoszech i ich cena nie jest znacznie niższa. Wynika to z wystawianych na sprzedaż egzemplarzy, które zaliczyć można do klasyków. Za wiekowe pojazdy z duszą trzeba bowiem zapłacić średnio nawet 3,4 tys. euro.

Motory z zagranicy mało wyjeżdżone

AutoScout24 przyjrzał się też licznikom wystawionych na sprzedaż motocykli. Okazuje się, że w większości są to pojazdy, które nie mają dużych przebiegów. Średnio najmniej motory przejeżdżają w Belgii i we Francji. Najwięcej za to w Holandii. Warto jednak przyjrzeć się licznikom poszczególnych marek. Aż w sześciu krajach najwięcej bowiem przejeżdża BMW. W Holandii nawet 49 tys. km. Najmniej z kolei wyjeżdżone BMW znajdziemy w Luksemburgu (30 tys. km). Tam z kolei najwięcej na liczniku ma Kawasaki, bo średnio 45 tys. km., a w Austrii na pierwszym miejscu znalazła się marka Moto Guzzi z 34 tys. km przebiegu. Jeśli chodzi o Hondę, to warto szukać jej we Francji (23 tys. km), Niemczech i Włoszech (25 tys. km). Najgorzej jej licznik wypadnie za to w Holandii (36 tys. km).

Gdzie najmniej wyjeżdżone Suzuki i Harley?

Suzuki najmniej jeździ po ulicach Francji, Luksemburga i Belgii, bo średnio przejeżdża tam od 22 do 23 tys. km. Kultowy Harley Davidson najmniejszy licznik ma w Luksemburgu, bo tam średnio wskazuje on 9 tys. km. Więcej, bo ok 20 tys. km przejeżdża w Belgii i w Niemczech, a najwięcej we Francji bo 24 tys. km. Znacznie poniżej średniej jeżdżą motocykle Kymco, bo nawet 5 tys. km np. w Austrii lub Niemczech, Belgii i Luksemburgu (zaledwie 1 tys. km.) lub KTM we Francji, Włoszech, Hiszpanii (od 5 do 12 tys. km). Najmniej wyjeżdżone w Holandii są modele marki Vespa z średnim przebiegiem 6,7 tys. km.

Zdję™cia
NAS Analytics TAG
Zobacz również

Polecamy

NAS Analytics TAG
.

Aktualności

NAS Analytics TAG
reklama
NAS Analytics TAG

sklep Ścigacz

    na górę