Rusza produkcja C600 Sport i C650 GT
Dla umieszczonej w berlińskiej dzielnicy Spandau fabryki BMW Motorrad nadszedł historyczny moment. Pierwszego grudnia ruszyła w niej produkcja seryjna maksi skuterów C600 Sport i C650 GT. To kamień milowy nie tylko dla fabryki, ale dla całego koncernu, który nigdy wcześnie nie produkował tego typu pojazdów.
Oba nowe modele produkowane będą na jednej linii montażowej, zbudowanej specjalnie na potrzeby produkcji maksi skuterów. Dziennie niemiecka fabryka planuje produkować 80 egzemplarzy, choć jeśli zajdzie taka potrzeba, możliwości fabryki są większe. Założenia sprzedażowe na pierwszy rok to 10 tysięcy egzemplarzy, co znaczy że są one bardzo ambitne, bo sięgają 10% całej produkcji BMW Motorrad. Cały proces montażu kompletnego pojazdu trwa około 90 minut.
Szef projektu, Andreas Muller nie kryje satysfakcji: „To z pewnością moment dumy, gdy widzimy start produkcji. Mieliśmy około jednego roku mniej czasu, niż w przypadku innych ostatnio realizowanych projektów a poprzeczka ustawiona została wysoko. Musieliśmy rozwinąć nowy silnik, nowy segment rynku z zupełnie nowymi klientami, ale także zaangażować w projekt nowych partnerów i przygotować zupełnie nową linię produkcyjną w fabryce. Wiele osób twierdziło że nie uda się nam zrealizować naszych planów w terminach, jakie sobie narzuciliśmy, ale z dumą mogą teraz oświadczyć że daliśmy radę. To była naprawdę ciężka praca, aby dojść do miejsca gdzie teraz jesteśmy, ale motocykle są już w produkcji, wyglądają fantastycznie, a już niedługo zobaczymy ich wprowadzenie na rynek. Wszystko to nie mogłoby się wydarzyć bez wspaniałego zespołu, który pracował długie godziny, aby wcielić ten projekt w życie. Wewnątrz samej fabryki jest mnóstwo wsparcia dla tego projektu - tak dużo, że ludzie chcą być z nim utożsamiani, szczególnie z zespołem który buduje skutery.”
|
Komentarze 5
Pokaż wszystkie komentarzeWiem, ze to kwestia gustu ale czy Niemcom padlo na wzrok? Przeciez te skutery wygladaja jak jakies transformersy. Ale nie ma co sie dziwic, jedyne moto wplastikach jakie dobrze wyglada to HP2 sport...
OdpowiedzTroche sie autor tekstu rominal z prawda bo Bmw juz produkowalo skutery, pamieta jeszcze ktos C1?
OdpowiedzMaxiskutery?
OdpowiedzJesli chodzi o gabaryty to C1 maly nie byl, co innego silnik (175ccm) Jakby nie bylo to juz jakies doswiadczenie maja
OdpowiedzHmm silnik produkuje Kymco? a wyglada całkiem w stylu bmw. Skoro bmw odważyło sie go zastosować znaczy ze spełnia ich oczekiwania, myśle że ludzi kupujacych takie maxi skutery też. Mnie osobiscie ...
Odpowiedzsilniki do tych maxi jadą prosto z fabryki Kwang Yang Motor Co. - więc poczekajcie z podniecaniem się tymi sprzętami.
OdpowiedzA myślisz że komputer z którego wrzuciłeś ten bezsensowny komentarz powstał w USA albo Japonii? Zrobili go chińczycy, a silniki dla BMW produkuje Kymco, czyli Tajwan. A to dwa różne tematy.
Odpowiedzbredzisz cepie !
OdpowiedzTo skad ty wiesz że z chin? masz na to jakies potwierdzenie? czy jestes hudini i wróżysz z fusów??!!!
Odpowiedzgdzie ja napisałem ,że jest z Chin ??? poza tym zajrzyj na niemieckie OFICJALNE forum BMW i to ,ze silniki są stąd skąd są nie jest żadną tajemnicą , tylko że forum jest troche w innym języku więc pewnie niewiele załapiesz.
OdpowiedzNo to Tmax i Burger są w głębokiej d...e ;)
Odpowiedzhehe to się jeszcze okaże. Zobaczymy jak wypadną w testach. :)
OdpowiedzJak to jak wypadną w testach? Wygrają wszystkie, jak zawsze bmw, jak się rozpędzą, to przez pomyłkę pokonają nawet dużego GS-a:)
Odpowiedz