Rozpoczęcie sezonu przez BMW Klub Polska Motocykle - relacja
W tym roku zima była dla nas łagodna i umożliwiła spędzanie czasu w chłodne dni na siodełkach naszych ukochanych beemek. Z tego powodu motocykle były cały czas w gotowości, a my przygotowani na klubowe rozpoczęcie sezonu. Zgodnie z tradycją postanowiliśmy zorganizować szkolenie dla naszych coraz licznych klubowiczów. Ponieważ w zeszłym roku wszyscy byli pod wielkim wrażeniem toru Koszalin i szkolących nas instruktorów, to postanowiliśmy raz jeszcze zmierzyć się z tym obiektem.
Bazą zlotu stał się ponownie Dworek Osiecki nad jeziorem Jamno. W piątek pogoda była zmienna. Gwarantowało to wiele emocji w czasie dojazdu, a niektórzy klubowicze mieli ponad 700 km do przejechania. Na szczęście nikt nie zwątpił w możliwości organizatorów i ich zapewnienia, że w sobotę będzie słonecznie. Gości witaliśmy już od wczesnych godzin popołudniowych.
Co niektórzy postanowili wykorzystać sytuację i prosto pojechali przywitać się z największym akwenem w naszym kraju, czyli Bałtykiem. Jednak czas gonił, więc należało zakończyć podróż i zameldować się w bazie. Po mimo pochmurnej pogody twarze zlotowiczów były uśmiechnięte. Nie wiem czy z powodu świeżego morskiego powietrza, czy też z ponownego spotkania w grupie bliskich przyjaciół. Wieczorem serwowana była kolacja po której głos zabrali przedstawiciele Zarządu klubu. Omówili co będzie działo się następnego dnia i jak będzie wyglądał przejazd na tor oraz szkolenie. Wyczuć można było podniecenie i atmosferę niecierpliwości. Każdy chciałby już wskoczyć na swoja maszynę i ciąć zakręty na torze. Rozmowy nie trwały bardzo długo.
Klubowicze to zdyscyplinowana załoga i o północy sala opustoszała. Może dlatego, że wyjazd na szkolenie wyznaczono już o godzinie 8.40. Mimo pewnych obaw, że nie wszystkim będzie chciało się wstać tak wcześniej, większość stawiła się o określonej godzinie na parkingu. Tak jak był uzgodnione wcześniej ruszyliśmy w dwóch grupach. Na torze pojawiliśmy się po niespełna 30 minutach. Po zaparkowaniu motocykli przez obie grupy, instruktorzy zaprosili nas do niewielkiego budynku na część teoretyczną.
Po kilkudziesięciu minutach teorii nadszedł czas rozgrzania gum i zastałych mięśni. Po podziale na mniejsze grupki rozpoczęło się szkolenie zasadnicze. Pierwsze kółka były zapoznawcze. Z okrążenia na okrążenie prędkość rosła wprost proporcjonalnie do coraz większej pewności. Na szczęście nad wszystkim bacznie czuwali instruktorzy, którzy wyłapywali najmniejsze błędy. Każdy kursant otrzymywał cenne uwagi jak powinien poprawić technikę jazdy. Pozostali, którzy w tym czasie odpoczywali lub czekali na swoją kolej dzielnie kibicowali swoim koleżankom i kolegom.
W międzyczasie można było posilić się daniami z grilla i przejść szkolenie z pierwszej pomocy. Tor dał nam ostro w kość i wymagał niezłej kondycji. Z tego powodu nie wszyscy wytrzymali do końca. Część osób postanowiła wykorzystać piękną słoneczną pogodę i udać się na morze. W pobliżu mieliśmy do dyspozycji kilka pięknych kurortów z Kołobrzegiem włącznie. Jednak wszyscy wiedzieli, że przed wieczorem należy wrócić do dworku gdyż czekała na nich uroczysta kolacja.
O 20.00 spotkaliśmy się ponownie na głównej sali gdzie, przy muzyce i pełnych talerzach mogliśmy chwalić się swoimi wyczynami na torze. Klubowicze byli zadowoleni. Uśmiechnięte twarze i radosna atmosfera zawsze umacnia nas w przekonaniu, że warto organizować tego typu imprezy dla naszych członków. Jednak wszystko co dobre szybko się kończy. Od wczesnych godzin rannych nasi Goście zaczęli odjeżdżać do swoich domów. Niektórzy nawet przed śniadaniem…
Na szczęście następna impreza BMW Klub Polska Motocykle odbędzie się już niebawem. W terminie 20-22.06 b.r. odbędzie się XIV Międzynarodowy Zlot Motocykli BMW w okolicach Międzyrzeckiego Rejonu Umocnionego. Już teraz w imieniu Zarządu BMW KPM zapraszamy wszystkich miłośników motocykli z biało-niebieską szachownicą.
|
Komentarze 1
Pokaż wszystkie komentarzetego typu zloty to koszmar - ile trzeba ludziom placic żeby na to przyjechali.... ;) od samego opisu robi się słabo...
Odpowiedz