Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 32
Pokaż wszystkie komentarze"Rozgrzewanie motocykla" totalna bzdura każdy wie że silniki mają swoją temperaturę pracy i nie jest to te 10 stopni jak teraz za oknem chcecie to odpalajcie i rura.Naczytają się dzieci takich głupot i katowanie aż nie miło patrzeć wystarczy poczytać manual danego moto.Niszczcie sprzęta dla odrobiny paliwa powodzenia..Raz na ścigaczu czytałem "silnik R6 nie lubi katowania na zimno" a teraz odwrotne rady??kto wymyśla takie idiotyzmy?
OdpowiedzKto pisze o katowaniu na zimno??? Ja zawsze robię tak że uruchamiam silnik wyjeżdżam z garażu, zatrzymuje się za bramą. Zamykam drzwi garażu, gaszę światło, zamykam bramę i wsiadam na motocykl. Wtedy jadę spokojnie przez 2km tak że obroty nie przekraczają 5tys. Spokojnie operuje biegami i zmieniam zanim wcześnie. W tym czasie motocykl rozgrzewa sie do temp optymalnej i normalnie dalej jadę. Dodam że w zasadzie tak samo rozgrzewa się przy +20 jak przy +7 jak było dziś rano.
OdpowiedzChyba nie zrozumiałeś co w tekście było napisanie, tam nie było napisane że odpalasz silnik i odcinka na każdym biegu. Można przecież jechać niskimi obrotami a wyższym biegiem można?? można! A i wszystkie maszyny chłodzone cieczą mają termostaty które ułatwiają rozgrzanie silnika, to nie są żadne idiotyzmy, po prostu trzeba trochę pomyśleć.
Odpowiedznie wiem czym niby Ty jeździsz ale od Ciebie bym po cenie nawet nie kupił sprzęta bieg jałowy to ok 1250 obrotów jak chcesz jechać nie zwiększając znacznie tych obrotów?Ty jedziesz na 5,6 mając mając 3 tys.powodzenia... jak chcesz z niskimi obrotami wyjechać na ruchliwą ulice?to jak jazda z niesprawnym silnikiem jadąc na ssaniu i bez temperatury dodatkowo tylko napieprza paliwo w wydechu ot oszczędność paliwa i silnika przede wszystkim... pomijam że są moto z kontrolką gotowości do jazdy...ale Ty katuj aż Ci korbowody powypadają :D
OdpowiedzTak czy siak, chyba warto chwilkę poczekać, żeby olej dostał się do np. skrzyni biegów. Inaczej wrzucenie jedynki jest dla skrzyni ciut bolesne :)
OdpowiedzDokładnie :)
Odpowiedzpozwolić olejowi się rozruszać i w droge
Odpowiedz