Rosja przed sezonem - SK Turbina Bałakowo
SK Turbina Bałakowo powstała zaledwie trzy lata temu, ale drużyna ta mająca aspirację nawiązać do sukcesów Turbiny Bałakowo z lat 70', 80' i 90' już w ubiegłym sezonie stanęła na podium drużynowych mistrzostw Rosji. Teraz ambicje są jeszcze większe.
Kirył Filinow (1986)
Marat Gatiatow (1985)*
Denis Gizatulin (1983)
Maksim Kalimulin (1984)
Siergiej Kuzin (1971)
Lenar Nigmatzianow (1985)
Roman Poważnyj (1976)
Konstantin Biełow (1990)
Rusłan Biktimirow (1989)
Władymir Borodulin (1992)
Kirył Cukanow (1991)
Maksim Gafurow (1990)
Aleksandr Kosołapkin (1987)
Andriej Kudriaszow (1991)
Maksim Łobzenko (1992)
Denis Nosow (1991)
Artem Wodiakow (1991)
Przybyli: Gatiatow*, Gizatulin (Oktiabrskij), Nigmatzianow (STMK Bałakowo), Borodulin, Gafurow, Łobzenko (wychowankowie)
* wypożyczenie
Ubyli: Siergiej Darkin (Saławat), Flur Kalimulin (zakończył karierę)
Kolejne sukcesy zapewnić mają coraz większy budżet oraz transfery zawodników z najwyższej półki. W mijającej przerwie zimowej działaczom z Bałakowa udało się skusić do swojej drużyny aktualnego mistrza Rosji Denisa Gizatulina, co jest z pewnością jednym z największych hitów transferowych ligi. Poza tym do drużyny dołączyli z wycofanych ekip Marat Gatiatow oraz Lenar Nigmatzianow. Ma to zrekompensować odejście doświadczonego Siergieja Darkina, który nieoczekiwanie przeniósł się do Saławatu. Warty odnotowania jest także fakt zakończenia kariery przez weterana, 50-letniego Flura Kalimulina.
Krajowymi liderami drużyny będą Roman Poważnyj i Denis Gizatulin. O kolejne miejsca w składzie toczyć się będzie bardzo zacięta rywalizacja, jako że kandydatów jest naprawdę wielu: Gatiatow, Kalimulin, Kuzin, Nigmatzianow oraz Filinow. W przypadku korzystania z dwóch zagranicznych zawodników wystąpi tylko jeden z nich.
Wśród juniorów w Bałakowie na pierwszy plan wysuwa się oczywiście siedemnastoletni Artem Wodiakow, który w ubiegłym sezonie zrobił prawdziwą furorę na rosyjskich torach. Trzeba jednak zauważyć, że z powodu wypadku samochodowego nie mógł się on należycie przygotować do rozpoczynającego się sezonu i w dotychczasowych sparingach w Polsce spisuje się słabo. W jego cieniu pozostaje bardziej doświadczony Aleksandr Kosołapkin, który w ubiegłym roku poczynił olbrzymi postęp i jest obecnie jednym z najlepszych juniorów w Rosji. O trzecie miejsce walczyć będą młodzi Nosow, Kudriaszow i Cukanow.
W minionych sezonach działacze z Bałakowa bardzo chętnie ściągali na swoje mecze zawodników zagranicznych. Trudno powiedzieć, czy ta tendencja wobec bardzo szerokiej kadry zawodników zostanie utrzymana, ale zapewne w decydujących meczach kibice Turbiny będą mogli obejrzeć kilku ciekawych obcokrajowców. Chęć startów potwierdził już startujący w Bałakowie także w ubiegłym roku Peter Karlsson. Możliwe też, że odnowią swoje kontrakty Piotr Protasiewicz i Grzegorz Walasek.
Po ubiegłorocznym drugim miejscu w rywalizacji drużynowej apetyty działaczy i kibiców w Bałakowie z pewnością nie zostały zaspokojone. Kolejny sezon ma przynieść walkę o złoty medal z drużyną Mega Łady. Należy jednak pamiętać, że ostatni raz żużlowcy z Bałakowa pokonali ekipę z Togliatti w 1992 r. Statystyki są jednak od tego, aby im przeczyć
Komentarze
Pokaż wszystkie komentarze