Do naszej redakcji dotarł właśnie największy z oferowanych przez Rometa motocykli turystyczno-wyprawowych, czyli ADV 400. W najbliższych dniach będziemy go intensywnie eksploatować w mieście, na trasie i w lekkim terenie.

Motocykle klasy adventure muszą być gotowe na ciężkie warunki użytkowania. Zobaczymy, jak w takich okolicznościach poradzi sobie jeden z najtańszych modeli wyprawowych na rynku, czyli Romet ADV 400. Egzemplarz, który dotarł do naszej redakcji, wygląda bardzo bojowo. Wyposażony jest w fabryczne gmole, osłonę silnika, kratkę na reflektor i parę aluminiowych kufrów.

ADV 400 napędzany jest przez chłodzonego powietrzem singla o pojemności niecałych 400 cm3 i mocy 27,5 KM, wyposażonego we wtrysk paliwa i wałek wyrównoważający. Toczy się na szprychowych kołach o średnicy 21 cali z przodu i 18 z tyłu. Układ hamulcowy, składający się z jednej tarczy z przodu i jednej z tyłu, wyposażony jest w system ABS, który wjeżdżając na luźną nawierzchnię można szybko odłączyć.

Pierwsze oględziny zdradzają, że motocykl jest całkiem nieźle wykonany, a odpalony silnik jest głośny i brzmi bardzo rasowo. Zaczynamy jazdy testowe, których efekty poznacie już niebawem.