Roland Sands i KTM EXC 525 Café Moto
Idea jest prosta. Wzi±æ motocykl straszny i zrobiæ go jeszcze straszniejszym
KTMy z seri EXC, umówmy siê, zmuszaj± wielu kozaków do noszenia pieluch. Co jednych przera¿a, innych inspiruje – na przyk³ad do zbudowania ulicznego wymiatacza i maszyny do tracenia prawa jazdy. Roland Sands postanowi³ obudowaæ silnik z KTMa EXC 525 „pakietem ulicznym”. O projekcie wspominali¶my ju¿ kiedy¶, a teraz jest on ju¿ ukoñczony.
Jak sam powiedzia³ Roland:
„Jazda tak lekkim motocyklem, kiedy jeste¶ w¶ciek³y i nabuzowany jest absolutnie prze³omowa. Na szczê¶cie dla mojego prawa jazdy, ta sztuka nie jest dla mnie, ale dla przyjaciela. Mam nadziejê, ¿e bêdzie czasem u¿ywa³ go do szturmowania kanionów. Naprawdê nie ma nic lepszego na drogach wymagaj±cych u¿ywania tylko pierwszych trzech biegów. Im cia¶niej tym lepiej”.
Z fabrycznym KTMem, Cafe Moto ma wspólny silnik. Zwróæcie uwagê na wydech dostarczony przez FMF i wyobra¼cie sobie, jak musi brzmieæ, kiedy kierowca postanowi obudziæ w sobie szaleñca. Nieco ponad 113 kg i 60 KM wystarczy, aby zrobiæ krzywdê sobie i swoim dokumentom.
Roland Sands:
„Jedyne czego brakuje, to tablica rejestracyjna, która ju¿ jest w drodze. W miêdzyczasie damy z siebie wszystko, aby nie daæ siê aresztowaæ je¿d¿±c tym.”
|
Komentarze 3
Poka¿ wszystkie komentarzesuper
Odpowiedzcudo cudo cudo , kiedy¶ takiego sobie zbuduje na staro¶æ
OdpowiedzPiêkne, cudowne, bajeczne, itp. Jak to cafe racery :D
Odpowiedz