Ścigacz.pl

W ostatnich latach wiele rekordów Guinnessa wzbudziło nasze zdumienie, ale ostatni wyczyn Venkaty Karthika Tupila, pasjonata motocykli z Indii, zaskakuje nie tylko ze względu na samo osiągnięcie, ale również na czas jego realizacji i okoliczności, w jakich się odbyło.

Zgodnie z informacjami opublikowanymi na oficjalnej stronie Guinness World Records, Tupili ustanowił rekord w najdłuższej trasie motocyklowej przebytej w jednym kraju. Od 14 lutego 2022 roku do 6 października 2023 roku indyjski motocyklista pokonał 140 094 kilometry, jadąc wyłącznie wewnątrz granic swojej ojczyzny.

Rekord Guinnessa jest niezwykły nie tylko ze względu na ogromny dystans, który Venkata przebył w ciągu ponad 450 dni na swoim motocyklu Royal Enfield Himalayan. Przede wszystkim zaskakuje wspomniany fakt, że cała trasa przebiegała wyłącznie w granicach Indii, bez przekraczania granic sąsiednich państw.

Początkowo Tupili planował pokonać około 160 000 kilometrów, co odpowiada czterokrotnemu okrążeniu Ziemi. Ostatecznie zdecydował się zakończyć podróż na 140 000 kilometrów, co i tak wystarczyło, by ustanowić nowy rekord Guinnessa.

Tupili urodził się i wychowałem w Nelluru, stosunkowo niedużym mieście w południowych rejonach kraju. Nelluru liczy niecałe pół miliona mieszkańców - w Indiach miasto tej wielkości zalicza się do małych. Tupili posiada wykształcenie inżynierskie i pracował jako asystent reżysera przy serialach internetowych i filmach.

O swoim rekordzie Guinnessa Tupili powiedział: "Złożyłem wniosek do Guinness World Records, który został zaakceptowany. Otrzymałem podręcznik z zasadami, który miał około 40 stron. Musiałem dostarczyć różnorodne dowody na potwierdzenie mojego wyczynu, w tym dokumentację, świadectwa, dane GPS, zdjęcia, nagrania wideo i artykuły prasowe".

Aby udokumentować swoją podróż na potrzeby wpisu do Księgi Rekordów Guinnessa, Tupili zgromadził ponad 20 000 zdjęć, 5 000 filmów, 458 plików GPS, 458 potwierdzonych pisemnie  świadków, faktury za serwisowanie motocykla, artykuły prasowe i inne dokumenty. Do przechowywania wszystkich danych potrzebował ponad sześciu terabajtów pamięci. Co ciekawe, wśród wymogów Guinnessa znajdował się m.in. zakaz jazdy dwa razy tą samą drogą.