Red Bull FMX Seaside Tour - Ko³obrzeg
FMX4EVER, czyli co najmniej 100 lat!
Red Bull FMX Seaside Tour to nie tylko ekstremalne ewolucje powietrzne na motocyklach. Adrenalina, zaangażowanie zawodników, potężne emocje i żywiołowa reakcja publiczności tworzą wyjątkowy spektakl - tym razem w Kołobrzegu.
Pokazy podczas poprzednich dwóch przystanków trasy (Malbork i Łeba) zostały odwołane z powodu fatalnych warunków pogodowych. Jimmy Verburgh i jego międzynarodowa ekipa FMX4EVER byli mocno rozczarowani zaistniałą sytuacją, dlatego z niecierpliwością czekali na kolejną akcję nad polskim morzem. W porcie jachtowym, tuż przy samym nabrzeżu, rozstawiono rampę do skoków i mobilne lądowisko.
Piąta odsłona Red Bull FMX Seaside Tour rozpoczęła się od wręczenia widzom tradycyjnych, białych chusteczek - takich samych jak te używane podczas hiszpańskiej corridy. Atmosferę areny Las Ventas w Madrycie wiernie oddawali również dwaj pilarze, którzy stoczyli pojedynek na ryk pił spalinowych. Do ich akcji włączył się jeden z widzów, który przyniósł własną maszynę! W nagrodę za pomysłowość otrzymał gadżet z zawodów Red Bull X-Fighters. Tuż po zmroku na plac w porcie jachtowym dumnym krokiem wyszedł torreador, gotowy do pojedynku z czterema "bykami". Czerwoną płachtę atakowali na motocyklach KTM: Jimmy Verburgh (Belgia), Chris Birch (Wielka Brytania), Steven Stuyven (Belgia) i Nick Franklin (Nowa Zelandia). Po prezentacji na szczycie lądowiska i zapowiedzi dostarczenia maksymalnych wrażeń, rozpoczęli serie skoków na odległość 21 metrów. Steven Stuyven zaliczył dwa niefortunne lądowania, które zakończyły się wycofaniem z pokazu. Konsultacja lekarska nie wykazała żadnych uszkodzeń i z lekkim opatrunkiem na nodze "Stoica" kibicował swoim kolegom z FMX4EVER.
Jimmy, Chris i Nick zaprezentowali perfekcyjnie dopracowane triki, takie jak: Tsunami, Holy Grab, Stripper, Cordova, Twitch Whip i oczywiście Backflip. Publiczność cały czas zagrzewała ich do walki z grawitacją, używając do tego białych chusteczek, trąbek na sprężone powietrze i rozkrzyczanych gardeł. Na koniec burzę oklasków otrzymał Chris Birch, który właśnie 09.07. obchodzi urodziny. Kilka tysięcy widzów odśpiewało na jego cześć gromkie "sto lat!" a Chris, stojąc na szczycie lądowiska, zgasił świeczki na torcie urodzinowym z motocyklowym motywem. To właśnie dzięki publiczności powstają wspaniałe wspomnienia, które na długo zatrzymają zawodnicy uczestniczący w Red Bull FMX Seaside Tour
Już jutro, we wtorek, o godzinie 21:00 odbędzie się pokaz w Pobierowie. Na ten dzień zaplanowany był również drugi - w Niechorzu, jednak ze względów technicznych nie odbędzie się. Mimo to, zawodnicy zjawią się w okolicach molo, by zaprosić widzów na wieczorny spektakl w centrum Pobierowa.
Źródło i dodatkowe informacje: www.redbull.pl oraz www.redbullxfighters.com
Kontakt dla mediów:
Tymek Mróz, Red Bull Junior Communication Manager,
tel. 0661 955 024, e-mail: tymek.mroz@pl.redbull.com
|
Komentarze 3
Poka¿ wszystkie komentarzezafefajna jazda jak bym mia³ tak± odwage to te¿ bym se (mo¿e) tak je¼dzi³...
OdpowiedzBy³o zaje****...Oby wiêcej takich imprez..:))
OdpowiedzPo przeczytaniu tego ¿al mi dup* ¶ciska.... w tym tygodniu by³em 650km od domu... 9 km od ko³obrzegu:( nie wiedzia³em o niczym:(
Odpowiedz