Randy De Puniet przeniesie się do WSBK?
Randiemu nie idzie w MotoGP, ale może będzie lepiej w World Superbike?
Gdy na początku tego sezonu Randy wsiadał na zielone Ducati zespołu Pramac Racing, wiele głosów sądziło, że z połączenia jego stylu jazdy i charakterystyki włoskiej maszyny mogą powstać dobre wyniki. Praktyka zweryfikowała jednak te słowa – nie licząc zawodników z dziką kartą, De Puniet jest na ostatniej pozycji w generalce. Na dziewięć startów w tym sezonie zaliczył pięć upadków, ale o rekord w tej dziedzinie bije się jeszcze Marco Simoncelli. W czasie ostatniej rundy w USA Randy nie pojechał w wyścigu, ponieważ na treningach zaliczył poważniejszą kontuzję.
Teraz mówi się, że Francuz dostał ofertę od fabrycznego zespołu Kawasaki w serii World Superbike. Randy miałby ścigać się na miejscu wiecznie kontuzjowanego Chrisa Vermeulena. Francuz miał już do czynienia z Kawasaki – debiutował z tą marką w MotoGP w 2006 roku, współpraca trwała 2 lata, a najlepszy wynik to drugie miejsce w wyścigu. Informacja o transferze jest dopiero plotką, ale patrząc na kariery Maxa Biaggiego, Carlosa Checy, czy Marco Melandriego, którzy przecież też przenieśli się z MotoGP, to może być wcale nie najgorsze posunięcie.
Komentarze
Pokaż wszystkie komentarze