tr?id=505297656647165&ev=PageView&noscript=1 Rafał Sonik na wysokiej pozycji po niezwykle trudnym etapie Atacama Rally
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG

Rafał Sonik na wysokiej pozycji po niezwykle trudnym etapie Atacama Rally

Autor: Informacja prasowa 2019.09.05, 17:49 Drukuj

Drugi etap Atacama Rally i drugi dublet "dwójek". Podobnie, jak we wtorek, Rafał Sonik ukończył środowy odcinek specjalny z drugim czasem i utrzymał pozycję wicelidera w klasyfikacji chilijskich zmagań. Nie było to łatwe, ponieważ trasa okazała się niezwykle wymagająca, a nawigowania pośród głazów i skalistych wąwozów nie ułatwił… żart kibiców.

Jako pierwszy spośród quadowców na trasę wyjechał lider rajdu Giovanni Enrico. Rafał Sonik dogonił go odrabiając straty i przez długi czas pokonywali trudy trasy ramię w ramię. Razem dotarli również do pułapki, zastawionej przez… "kibiców".

NAS Analytics TAG

- Roadbook wyraźnie kierował nas na skręt w koryto wyschniętej rzeki, ale na naszej drodze pojawiła się czerwona taśma, owinięta kilkukrotnie wokół i pod spodem ciężkich, ogromnych głazów. Organizatorzy czasem znakują tak wyjątkowo niebezpieczne miejsca - kiedy nie chcą dopuścić, by ktokolwiek tam się zapuścił. Krążyliśmy więc kilka minut, szukając alternatywy, jednak wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazywały, że właściwa droga jest otaśmowana. Prowadziły tam nawet ślady motocykli. Nie wiem kto zadał sobie tyle trudu, by wprowadzić zawodników w błąd? - zastanawiał się krakowianin.

Ostatecznie liderzy wybrali właściwą trasę, tracąc dzięki temu zaledwie kilka minut. Na kolejnych kilometrach mierzyli się jednak ze znacznie większymi wyzwaniami niż rozciągnięta dla żartu taśma. - Teren był skrajnie trudny. Częściowo skalisty, pełen głazów zalegających w krętych, wyschniętych dolinach rzecznych, a za chwilę pozwalający na rozwijanie dużych prędkości na szutrowych drogach, będących pozostałością po starych kopalniach i kamieniołomach. Jeszcze ciekawiej zrobiło się, kiedy wjechaliśmy w fesz fesz, a pomiędzy łachami tego wyjątkowo nieprzyjemnego piasku leżały porozrzucane kamienie - relacjonował "SuperSonik".

- Koniec końców był to jednak satysfakcjonujący etap - dodał zwycięzca Dakaru. - Trudny - tak jak lubię - ale pokonany w tempie i przy niewielkich różnicach czasowych w stosunku do czołówki chilijskich quadowców, którzy doskonale znają te tereny - zakończył z uśmiechem.

W czwartek uczestników Atacama Rally czeka etap maratoński. Zawodnicy będą nocować w miejscowości Diego de Almagro, 125km od Copiapo, gdzie nie będą mogli skorzystać z pomocy swoich zespołów serwisowych. Do pokonania będą mieli 260km odcinka specjalnego. Będzie to więc kluczowy etap, który może już na półmetku zadecydować o końcowym wyniku rywalizacji.

II etap:
1. Italo Pedemonte (CHL) 4:05.35
2. Rafał Sonik (POL) +0.19
3. Giovanni Enrico (CHL) +1.47
4. Nicolas Vidal (CHL) +8.37
5. Nilson Saldia (CHL) +10.22

Klasyfikacja generalna:
1. Givanni Enrico (CHL) 7:51.39
2. Rafał Sonik (POL) +4.15
3. Italo Pedemonte (CHL) +6.16
4. Nicolas Vidal (CHL) +26.27
5. Luis Barahona (CHL) +30.09

Zapraszamy na: www.facebook.com/rafalsonikofficial/ oraz www.instagram.com/rafalsonik/

NAS Analytics TAG

NAS Analytics TAG
Zdjęcia
NAS Analytics TAG
Komentarze
Pokaż wszystkie komentarze
Dodaj komentarz

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Ścigacz.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z komentarzy łamie regulamin , zawiadom nas o tym przy pomocy formularza kontaktu zwrotnego . Niezgodny z regulaminem komentarz zostanie usunięty. Uwagi przesyłane przez ten formularz są moderowane. Komentarze po dodaniu są widoczne w serwisie i na forum w temacie odpowiadającym tematowi komentowanego artykułu. W przypadku jakiegokolwiek naruszenia Regulaminu portalu Ścigacz.pl lub Regulaminu Forum Ścigacz.pl komentarz zostanie usunięty.

NAS Analytics TAG
Zobacz również

Polecamy

NAS Analytics TAG
.

Aktualności

NAS Analytics TAG
reklama
NAS Analytics TAG

sklep Ścigacz

    NAS Analytics TAG
    na górę