Radiowóz z fotoradarem - kup sobie i postaw przed domem
Po co dzwonić na policję, skoro można kupić radiowóz funkcjonujący jako fotoradar?
Brytyjczycy to naród może i konserwatywny, ale pomysłowy. Mieszkaniec małego angielskiego miasteczka Canton, Kerry Donnelly miał dość motocyklistów nieustannie łamiących ograniczenie prędkości przy jego domu, wynoszące 30 mil na godzinę (50 km/h). Co zrobiłby w takiej sytuacji każdy inny obywatel? Napisał wniosek do rady miasta? Złożył wizytę burmistrzowi? Zadzwonił na policję?
Pewnie tak, ale pan Donnelly postanowił kupić na eBayu za 1500 funtów… nieużywany już radiowóz, który na służbie funkcjonował jako mobilny fotoradar. Zaparkował go przy swoim domu i jego problemy się skończyły. Rzecznik prasowy policji w Canton powiedział, że Kerry Donnelly postąpił w 100% zgodnie z prawem. Ciekawe, czy u nas podobna akcja miałaby szanse na powodzenie.
Komentarze 6
Pokaż wszystkie komentarzenajlepiej niech sobie jeszcze we wlasnym zakresie ograniczenie predkosci postawi.
OdpowiedzBardzo ciekawy pomysł, zabawne jest to że ostatnio rząd wprowadził ustawę zakazującą stosowania atrap fotoradarów, co według mnie jest jawnym przyzwoleniem na łamanie przepisów. To tak jakby ...
OdpowiedzTo tam zwalniają przed fotoradarami? :)
OdpowiedzOczywiście że tak. Tylko że musiałby mieć aktualne "badania okresowe" takiego urządzenia a fotki wysyłać Policji. Szkoda, że nie można samemu ich obrabiać i kasować za wykroczenia :) Poza tym - ...
Odpowiedz7000 pln aby miec ciszej przez kilka minut w tygodniu? Oszalał. Lepiej by sobie za to wstawil szczelne okna, bo jak znam realia UK to pewnie ta jego chałupa rozleciałaby sie od mocniejszego ...
OdpowiedzNaród który nie wie po której stronie drogi się jeździ i gdzie w aucie ma być kierownica nic mądrego nie wymyśli ;-)
Odpowiedzhahaha zgadza sie :)
Odpowiedz