W niedzielę o 20.45 zmarł Radek Gęgniewicz, młody zawodnik sportów motocyklowych. W lipcu ubiegłego roku uległ on poważnemu wypadkowi podczas wyścigu Superstock 300 na Torze Poznań.

Podczas wyścigu Superstock 300 na Torze Poznań w lipcu ubiegłego roku, Radek uległ groźnemu wypadkowi. Po uślizgu tylnego koła upadł tak niefortunnie, że doznał poważnych obrażeń głowy. Mimo błyskawicznej akcji ratunkowej, Radek zapadł w śpiączkę.

Przez wiele miesięcy lekarze i rodzina nie ustawali w wysiłkach by chłopak mógł stanąć na nogi. Umieszczono go w klinice Budzik, pracowano nad jego rehabilitacją. Rokowania wydawały się dobre - Radek potrafił komunikować się gestami ręki.

Niestety, ostatnio stan młodego zawodnika drastycznie się pogorszył. Jak poinformował Daniel Bukowski, wczoraj, w niedzielę 13 stycznia o godzinie 20.45, Radek przegrał walkę o życie. To straszna wiadomość dla całego motocyklowego świata. Rodzinie i bliskim składamy szczere wyrazy współczucia.