Ścigacz.pl

Minął kolejny sezon wyścigów skuterów w Polsce. W tym roku odbyło się osiem rund na torach kartingowych w całej Polsce. Zawodnicy startowali w Gostyniu, Lublinie, Szczecinie, Poznaniu, Koszalinie, Starym Kisielinie i Bydgoszczy. Ostatnia eliminacja oraz zakończenie sezonu miało miejsce 12. września w Radomiu.

Dla przypomnienia, polski regulamin wyodrębnia trzy klasy:

• klasa 1 Amator – skutery o pojemności 50 i 70 cm3, wiek od 10 lat, zawodnicy bez licencji
• klasa 2 – skutery o pojemności 50 cm3, wiek od 10 lat, zawodnicy z licencją
• klasa 3 – skutery o pojemności 70 cm3, wiek od 15 lat, zawodnicy z licencją

W klasie 1 Amator zostało sklasyfikowanych 21 zawodników, w tym dwie zawodniczki. Po zaciętej, całosezonowej walce, z przewagą 81 punktów, pierwsze miejsce wywalczył Krzysztof Żyła (72, Bidon Racing Team) startujący na skuterze Yamaha Jog. Miejsce drugie i trzecie zdobyli zawodnicy TNT Racing Team – Tomasz Noster (14) i Marcin Matysiak (3). Reprezentantki płci pięknej Anna Kasprowicz (4) i Natalia Florek (29), również z teamu TNT Racing Team, zakończyły sezon na pozycji ósmej i jedenastej. 

Zwycięzcą w klasie 2, z przewagą trzech punktów, został Dariusz Beszterda (37, Bidon Racing Team), który pomimo groźnej kontuzji ręki, jakiej doznał na torze w Starym Kisielinie, zacięcie walczył do ostatniej rundy. Na drugim miejscu uplasował się Szymon Urbaniak (12), pokonując  Michała Adamiszyna (45, CMA Racing Team) tylko jednym punktem! Miejsce czwarte zdobyła jedyna dziewczyna - Natalia Florek (29). W tej klasie sklasyfikowano łącznie jedenastu zawodników.

W najszybszej klasie 3, podium zostało zdominowane przez zawodników Mieloch Racing Team. Zwycięzcą został Jerzy Mieloch Jr (88, Stage6). Drugie miejsce zajął Jerzy Mieloch Sr (99). Szymon Rajczak (89, Polini) zakończył sezon na pozycji trzeciej. Cała trójka jeździ skuterami Piaggio Zip SP.

Warto wspomnieć, że zwycięzcy tegorocznego Pucharu Polski w wyścigach skuterów są zawodnikami Automobilklubu Wielkopolskiego. 

Podsumowując, sezon 2009 można zaliczyć do udanych. Martwi mała frekwencja zawodników, brak zainteresowania kibiców oraz niedbałość niektórych organizatorów, np. w obliczaniu punktów za poszczególne rundy. Jednak sympatyczna atmosfera panująca na zawodach, coraz wyższy poziom wyścigów, udział zawodników z zagranicy oraz organizacja takich imprez jak Międzynarodowe Mistrzostwa Niemiec w wyścigach skuterów (IDSM) na torze w Starym Kisielinie, dają nadzieje na rozwój tego sportu w Polsce. Należy też pamiętać, że wyścigi skuterów to nie tylko kuźnia talentów, ale także najtańsza forma ścigania się na dwóch kołach. 

fot. Gosia Mieloch