Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 12
Pokaż wszystkie komentarzePrzypomniała mi się mój "wyścig"po znajomej szutrówce ze wsi Pogobie do mej rodzinnej wsi Łacha, ja na SHL 4-biegi z 2 torbami z chlebem na kierownicy kontra kolega na CZ 350, zdrażnił mnie bo jak wyjeżdżał spod sklepu sypnął mi piachem no zacząłem go gonić, ale na prostych nie miałem szans, ale w lesie były prawie same zakręty, ale dałem radę go wyprzedzić na dodatek w sposób w którym dzisiejsi "mistrzowie" założyliby mi protest, a jak dojechałem do miejsca gdzie skręcałem do domu zaczekałem ok. 5 minut zanim dojechał, kolega zwolnił i tylko krzyknął, ale ty jesteś poj.....y !!! Hehe było się młodym to miał się cug....na szczęście trochę mi go pozostało, czego i Wam życzę :-) Pozdr.P.S. to było jeszcze "za komuny"
OdpowiedzAle nie powiesz chyba ,że było to za SLD albo UW?
OdpowiedzZa jaruzela rok po wojnie polsko-jaruzelskiej....
Odpowiedz