Ta witryna u¿ywa plików cookie. Wiêcej informacji o u¿ywanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, mo¿na znale¼æ
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj wiêcej tego komunikatu.
Komentarze 65
Poka¿ wszystkie komentarzePrzez pierwsze dni majkela odwiedzali motocykli¶ci i puszkarz. I to by³o dobre. Lecz potem tylko motocykli¶ci okazali siê dobrzy, a puszkarz jak zwykle nie. Przypomina mi to pojednanie siê kibiców jakich¶ dwóch dru¿yn pod ¶mierci papie¿a JPII. Przez parê dni siê kochali a potem jak by³o od zawsze zaczêli sobie skakaæ do garde³.
OdpowiedzNo niestety Wojtku, ale tak bylo .... Koledzy motocyklisci odwiedzali mnie ciagle a puszkasz nie. I niestety swiadczy to tylko zle o nim. I nie mozna tu generalizowac bo mowimy tylko o jednym puszkarzu,czyli sprawcy wypadku.
Odpowiedz