tr?id=505297656647165&ev=PageView&noscript=1 Przemek Saleta - Jestem uzależniony od adrenaliny
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG
motul belka 950
NAS Analytics TAG
motul belka 420
NAS Analytics TAG

Przemek Saleta - Jestem uzależniony od adrenaliny

Autor: Łukasz Świderek 2009.07.13, 15:52 24 Drukuj

Zdaję sobie sprawę, że na zawodowe ściganie jest zdecydowanie za późno, ale wierzę, że jest to taki sport, gdzie każdy może ścigać się na miarę swoich możliwości

O sporcie, motocyklach i adrenalinie rozmawiamy z Przemkiem Saletą udzielającym się coraz bardziej aktywnie w wyścigach motocyklowych.

Ścigacz.pl: Skąd wzięło się twoje zainteresowanie motocyklami?

Przemek Saleta: Motocykle, powiem szczerze kręciły mnie od zawsze. Prawo jazdy na motocykl zrobiłem w 1985 roku, aczkolwiek niespecjalnie miałem okazję jeździć. Kiedy zacząłem uprawiać kickboxing, potem boks zawodowo motocykl był trochę wbrew zdrowemu rozsądkowi. Wiadomo, że zawsze różne rzeczy mogą się zdarzyć, a sport zawodowy miał pierwszeństwo. 

Ścigacz.pl: Teraz zacząłeś swoją przygodę z wyścigami. Skąd ten pomysł, przecież dotychczas kojarzony byłeś z inną dyscypliną sportu?

P.S: Z zupełnie inną dyscypliną sportu, ale ściganie się daje podobną adrenalinę. Nie ma, co ukrywać, ale ja w życiu ciągle szukam wrażeń. Lubię dreszczyk emocji i gdy Adam podsunął mi pomysł to nie zastanawiałem się nawet chwili. Ja zdaję sobie sprawę, że na zawodowe ściganie jest zdecydowanie za późno, ale wierzę, że jest to taki sport, gdzie każdy może ścigać się na miarę swoich możliwości, a i tak poziom adrenaliny jest wystarczająco duży.

Ścigacz.pl: Zaliczyłeś już swojego pierwszego „dzwona". Kto cię bardziej poobijał? GSX-R 1000 czy Olivier McCall?

P.S.: Zdecydowanie najbardziej.... poobijał się sam motocykl. Jednak obie moje gleby zdecydowanie pokazują, że jazda po torze, na granicy ryzyka jest bardzo bezpieczna. Gdyby coś podobnego przydarzyłoby mi się na ulicy właściwie niemiałbym szans, żeby czegoś sobie nie uszkodzić. Tutaj wstałem, otrzepałem się i na następnym treningu znów byłem na torze.

Ścigacz.pl: A jak podoba ci się na paddocku wyścigowym?

P.S.: Jest to dla mnie zupełnie nowe doświadczenie. Jeszcze wszystkiego nie ogarniam, Adaś Badziak jest tu dla mnie wyrocznią, kontroluje wszystko. Na samym paddocku jest fajna atmosfera. Trzy tygodnie temu byliśmy w Brnie na treningach, gdzie nie było ciśnienia i wtedy atmosfera zabawy, grille, gdzie ludzie całymi rodzinami uczestniczyli w tym wydarzeniu. Naprawdę super sprawa.

Ścigacz.pl: Co daje ci jazda po torze?

P.S.: Daje mi bardzo dużo, daje mi adrenalinę i ryzyko, od którego zapewne jestem uzależniony. Nie ma tego, co specjalnie ukrywać. Ale przede wszystkim uczy mnie pokory. Generalnie, jeśli ktoś, na co dzień jeździ motocyklem i wydaje mu się, że potrafi jeździć to powinien przyjechać na tor i spróbować szybko pojechać nie po prostej tylko po zakrętach. I może nie od razu szybko, ale przynajmniej płynnie. Wtedy człowiek widzi ile rzeczy ma do poprawienia, takich elementów wydawałoby się nieistotnych, natomiast, jeśli chcesz jeździć płynnie nawet w „cywilu" to jest to przydatne i potrzebne. Daje to umiejętności później przydatne. Na torze właściwie cały czas jedzie się na granicy własnych możliwości i każdy zakręt jest hamowaniem awaryjnym. Żeby jak najpóźniej było to hamowanie, jak najpóźniej. Umówmy się, że jak się jeździ tak normalnie takie rzeczy zdarzają się i wtedy dobrze wiedzieć, co robić. Powiem więcej, nie tylko wiedzieć, ale żeby to było odruchem. Na torze takie odruch można właśnie sobie wyrobić.

Ścigacz.pl: Masz zamiar zagościć w tym sporcie na dłużej?

P.S.: Na pewno. Ja zdaję sobie sprawę z własnych możliwości i czterdziestokilowej nadwagi do tego sportu. Zapewne wiele osób zastanawia się, co on tutaj robi, ale daje mi to wielką przyjemność i wciąga, co raz bardziej z każdym wyjazdem na tor. Mimo, że wcześniej wydawało się, że nie będę mógł jechać na rundę do Mostu, podekscytowany zawodami w Brnie zrobię wszystko, aby jednak stawić się na torze w Czechach (materiał przygotowany został przed III rundą WMMP - red.).

NAS Analytics TAG


NAS Analytics TAG
Zdjęcia
Saleta po wypadku
przemek saleta kwalifikacje volna most iii-runda wmmp 2009 a mg 0455
saleta wmmp i runda 2009 poznan piatek d mg 0076
saleta wmmp i runda 2009 poznan piatek e mg 0016
saleta wyscig volna nad 600 brno ii runda wmmp m mg 0079
saleta wyscig volna nad 600 brno ii runda wmmp m mg 0152
Saleta w Brnie
saleta brno ii runda wmmp n mg 0061
Saleta po wypadku 2
motocykl salety po wypadku brno ii runda wmmp h mg 0005
Komentarze 11
Pokaż wszystkie komentarze
Dodaj komentarz

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Ścigacz.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z komentarzy łamie regulamin , zawiadom nas o tym przy pomocy formularza kontaktu zwrotnego . Niezgodny z regulaminem komentarz zostanie usunięty. Uwagi przesyłane przez ten formularz są moderowane. Komentarze po dodaniu są widoczne w serwisie i na forum w temacie odpowiadającym tematowi komentowanego artykułu. W przypadku jakiegokolwiek naruszenia Regulaminu portalu Ścigacz.pl lub Regulaminu Forum Ścigacz.pl komentarz zostanie usunięty.

motul belka 420
NAS Analytics TAG

Polecamy

NAS Analytics TAG
.

Aktualności

NAS Analytics TAG
reklama
NAS Analytics TAG

sklep Ścigacz

    motul belka 950
    NAS Analytics TAG
    na górę