Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 10
Pokaż wszystkie komentarzePrzede wszystkim było to w Anglii gdzie oprócz fotoradarów mają mnóstwo kamer, praktycznie na każdym skrzyżowaniu (i nie tylko). Więc namierzenie kogoś wcale nie jest takie trudne. Wystarczy na pierwszym skrzyżowaniu za fotoradarem posprawdzać jakie motocykle przejeżdżały o danej godzinie i mamy wszystko podane na tacy. Tam przychodzą mandaty również z tych zwykłych kamer za wszelkie wykroczenia drogowe z wyjątkiem prędkości.
OdpowiedzBrak odpowiedzi do tego komentarza