Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 9
Pokaż wszystkie komentarzePrzeciez to nie dostanie homologacji na europejskie drogi. Ale postem widac - sokol 1000 mial 22 konie i czasem bardziej udany egzemplarz potrafil przejechac bezawaryjnie nawet 200km. A teraz sokol 1300 ma 80 koni i tylko ciekawe jaka bedzie jego trwalosc... bo silnik amerykanski w technologii lat 30tych - wiadomo co to oznacza. Ale widac po prostu chca utrzymac jakosc na poziomie oryginalnego Sokola hyhyhy.
OdpowiedzCzy inzynieria materiałowa coś Ci mówi? To, że silnik bazuje na starej konstrukcji, nie oznacza, że uzyto badziewnych, przestarzałych i wadliwych materiałów. Ponadto w artykule napisano, ze jest to silnik bazujący na konstrukcji z 1938 roku, wzbogacony o nowe rozwiązania technologiczne. Osobiście mam moto (własną wydumkę) napędzaną silnikiem z 1989 roku (25 lat!), przy czym jego konstrukcja wywodzi się z końca lat 60-tych. Uzyto jednak nowocześniejszych (jak na lata 80-te) materiałów i dorzucono trochę prostej elektroniki typu alternator-moduł-stycznik-impulsator. Nie znam Cię, ale jesteś moim zdaniem człowiekiem, który potrafi tylko krytykować, choć sam nigdy nie zrobił nic samemu. Gratuluję poziomu mentalnego i ignorancji tematu. BTW. Takie zycie musi byc smutne, więc mam nadzieję, że będziesz miał kiedyś okazję dosiąść tę maszynę i przekonać się, że nie nawali nawet po 2000 km
Odpowiedznie dość, że lepsze materiały, to jakie mamy teraz technologie obróbki w porównaniu z tamtymi czasami..
Odpowiedz