Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 17
Pokaż wszystkie komentarzePrzecież mowa jest o przekroczeniu dopuszczalnej prędkości maksymalnej. Nikt nie każe jeździć po mieście 50 km/h. Można jeździć maksymalnie 50 km/h. Długo przebywałem w Szwajcarii. Tam każe się kierowców za przekroczenie nawet o 1 km/h. Deal jest zatem prosty i nie ma pieprzenia o tolerancji, marginesie bezkarnego przekroczenia itp. Na welki wypadek wszyscy jadą o 5-10 km/h mniej. I KOMU TO PRZESZKADZA?
OdpowiedzBrak odpowiedzi do tego komentarza