Porady - ustawiamy zawieszenie przednie
Artykuł skierowany jest w głównej mierze do amatorów i ludzi zaczynających swoją przygodę z motocyklami offroadowymi.
Artykuł skierowany jest w głównej mierze do amatorów i ludzi zaczynających swoją przygodę z motocyklami offroadowymi. Strojenie zawieszenia to czynność niezwykle ważna. Podajemy kilka cennych rad, jak umilić sobie jazdę poprzez optymalne ustawienie zawieszenia w motocyklu crossowym i enduro.
Ustawienia
W zawieszeniu przednim nie ma tylu problemów, jak z ustawieniami tyłu. Dla jednych za twarde, dla innych za miękkie - po czym poznać, jak działa i czy w pełnej skali? Powinniśmy założyć o-ring na lagę (goleń) i wykonać pomiar w postaci testu na torze. Nasz o-ring powinien się ustawić mniej więcej 3 - 4 mm przed końcem lagi na dole. Jeżeli zaś różnica jest większa niż 1.5 cm, to mamy za twardy przedni widelec. Oto, co należy zrobić w przypadku niepoprawnie działającego przedniego zawieszenia:
1. Gdy zawieszenie jest za twarde, to najprostszą rzeczą jest odpuszczenie kompresji
na „- minus". W motocyklach starszego typu kompresja jest na dole, w nowszych maszynkach jest na górze. Gdybyśmy mieli wątpliwości i chcielibyśmy się upewnić, to zazwyczaj opisane jest to tak: COMP - twardość dobicia, REB - twardość (szybkość) odbicia. Wracając do naszych ustawień, należy odpuścić twardość dobicia na minus. Jeżeli mamy odpuszczoną kompresję na maksimum i nadal nie dochodzi do końca, to znaczy, że mamy albo za dużo oleju w przednich lagach lub nasz styl jazdy jest za wolny i nie wykorzystujemy całej skali zawieszenia. W ostateczności można zastosować modyfikację zawieszenia.
2. Kiedy zawieszenie dobija, można to skorygować w prosty sposób, poprzez skręcenie kompresji dobicia na „+ plus". Gdy to nie pomoże, należy dolać oleju po 10-20 ml na lagę i zobaczyć, jak się będzie zachowywał. Kiedy to nie pomoże i nadal będzie dobijać, można wymienić sprężyny na twardsze lub zastosować modyfikację zawieszenia (jednak to w ostateczności). Modyfikacją zawieszenia nazywamy zmianę kąta stożka, który jest ułożony z cienkich blaszek (podkładek). Wymienia się podkładki i zmienia się charakterystykę zawieszenia. Jednak nie róbmy tego sami, jeżeli zdecydujemy się na taki zabieg, to tylko w profesjonalnych warsztatach.
3. Gdy przód łapie rybę (shimę), zwolnić tłumienie odbicia i lekko go zahamować poprzez kręcenie na „+". Można dokręcić główkę ramy, żeby ciężej chodziła. Zmienić ustawienia kierownicy.
Ustawienia w zależności od podłoża
Na piach - przód twardziej, niż zwykle. Przód wysunięty na równo z górną półką.
Na twardy tor - przód trochę zmiękczyć, można wypuścić do 6 mm w półkę.
Wpuszczanie i wysuwanie lag powoduje zmianę kąta motocykla. Jeżeli jest wpuszczony, to jest krótszy, lepiej skręca na krętych i ciasnych zakrętach, ale przy hamowaniu w dużych dziurach może mieć skłonności do nurkowania. Na tory piaszczyste warto wypuszczać przody na równi z górną półką. Spowoduje to, że przy jeździe na wprost będziemy lepiej przejeżdżać przez dziury. Przednie zawieszenie może nam 1 do 2 razów dobić i nie należy się tymprzejmować. Oznacza to, że nasze zawieszenie pracuje w pełnej skali. Jeżeli dobija nam nagminnie, warto przeregulować, popróbować z ustawieniami lub zaciągnąć porady od kogoś bardziej doświadczonego w tej kwestii. Trzeba także pamiętać, że zawieszenie nie może łapać shimy, tzw. ryby.
Uwagi
1. Błędem jest zakładanie skarpet ochronnych na zawieszenie, ponieważ rysuje nam lagę i wyciera chrom, a także nie widzimy, czy nasze zawieszenie działa w pełni skali.
2. Zawieszenie na jednym oleju może działać i dwa lata, lecz to, co jest w środku przy wymianie, przypomina „gluty", a nie olej.
3. Stosowanie oryginalnych uszczelniaczy opłaca się, bo nie zużywają się, jak tanie zamienniki i można dłużej na nich pojeździć. Osobiście na dobrze zrobionym zawieszeniu w zawodach i treningach jeżdżę 8 miesięcy bez dotknięcia.
4. Olej wymieniać przynajmniej raz w roku.
5. Nie zakładać opaski zaciskowej (tyrtytki) na golenie w celu sprawdzenia, w jakiej skali działa zawieszenie, ponieważ przy pierwszym dobiciu niszczymy uszczelniacz zgarniający.
6. Pamiętajmy, że lepiej dołożyć trochę więcej do oleju czy uszczelniaczy, niż kupić taniej i robić dwa razy.
Mam nadzieję, że ten artykuł pomoże wielu z Was zrozumieć jak działa i jak należy regulować zawieszenia w motocyklach cross i enduro. Powodzenia na treningach i w garażu!
Artykuł przygotowała firma Sanchez Racing - www.sanchez.com.pl.
Informacja prasowa: MotoX.com.pl
Komentarze 1
Pokaż wszystkie komentarzeArtykuł bardzo ciekawy,mam jedno pytanie.Kiedy redakcja Ścigacza stworzy identyczny artykuł jednak dotyczący motocykli sportowych bądź sportowo-turystycznych?W swoim motocyklu(ZX-9) mam również ...
OdpowiedzSądząc po dacie postu nie prędko
Odpowiedz