Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 33
Pokaż wszystkie komentarzePominę "endurowców" gdyż to temat rzeka, ale przyznam, że nie pojmuję np. podginania tablic - po co to czynić, skoro tablice można skutecznie przysłonić i odsłonić w prymitywny sposób w 3sek, co wypracowali sobie niektórzy za granicą na potrzeby przelotów przez strefę odcinkowego pomiaru prędkości. Poza tym z szaleństwami w oku fotoradarów , nawet tych fotografujących od przodu, należy uważać , gdyż policja po zdjęciach ubezpieczycieli i konsultacji z salonami sprzedaży/serwisami potrafi moto namierzyć, gdy coś znacznie nawywija - szczególnie kupione w Polsce w salonie producenta.
Odpowiedzrozpoznac po zdjeciu z przodu? - to muszą byc uniklane sztuki....
Odpowiedz