Policjant na motocyklu kontra plac manewrowy
Pamiętacie wyczyny policjantów na wielkim Harleyu? To było całkiem imponujące. Na przedstawionym niżej filmie widzimy policjanta, który bierze udział w konkursie sprawnościowym. I nie idzie zbyt dobrze. Komentarz pozostawiamy wam.
Komentarze 19
Pokaż wszystkie komentarzeto jest właśnie polska mało praktyki a ciągłe ględzenie i pieprzenie w teorii, jakby goście mieli obowiązek się szkolić to jako policjant powienien to robić bezbłędnie. Dlatego kocham amerykę tam ...
Odpowiedzznam gościa z policji który by tu pozamiatał jak i na szybkich winklach tak samo na torze zrobił by czas lepszy od kogokolwiek czytającego to chyba że tu Stoner lub Rossi zagląda;) a ten z filmiku ...
OdpowiedzTaa... skoro jest taki szybki to niech się wyścigami zajmie, a nie wlepia ludziom mandaty za bzdety, i to za marną pensję :D
OdpowiedzRegis zdziwił byś się to prawdziwy fanatyk miał pare sportów ale ani razu nie podrzucił na koło dla niego liczy się technika,szybkie zakręty...gość który wie do czego jest sportowy litr i co można z niego wykrzesać i tak byś mu nie uciekł litrem czy czymkolwiek...tego akurat jestem pewny
OdpowiedzFacet na tym motocyklu daje ciała,ale z tego co mi wiadomo to etatowi policjanci-motocykliści to wymiatacze. Parę lat temu na "naszym Podwórku" jeden taki pan policjant w pucharze hyousunga ...
OdpowiedzNo ale właśnie skąd wiadomo? Chwalą się na okrągło byle g***** (a to mają super szybkie alfy, a to kupili kilka turystyków), ale poza materiałami "reklamowymi" to jakoś nic nie pokazują, jak uda im się złapać kogoś po pościgu na moto to jest filmik i okazuje się że koleś był totalnym leszczem. A Polska jest sporym krajem, na pewno mają kilku wymiataczy, tym bardziej że jednak jakieś szkolenia im organizują. Z drugiej strony jakby nie popierdalali po placyku to mogą gałkę - na tych turystykach z ~40kg dodatkowego wyposażenia - zrobić kolesiowi który dzień w dzień napierdziela 200-250 w ruchu drogowym.
OdpowiedzJA cie ....- na tym motorze ( yamaha SR250 ) można robić praktycznie wszystko ( jeżdżę na takim już przeszło rok po mieście po między samochodami ) ale widocznie Pan Policmaister jeździ na skuterze...
OdpowiedzMotor to Ty masz w pralce debilu. Motocykl się mówi. Poza tym jeżdżąc MOTOCYKLEM po mieście jest wiadome, że ciśniesz między puchami....
OdpowiedzW pralce mam silnik podobnie zresztą jak w motorze!!!
Odpowiedzciekawe dlaczego obrażasz kolegę... A swoją drogą merytoryka Twojego posta jest niesamowita...
Odpowiedzspokojnie można użyć nazwy motor i nie potrzeba z tego robić problemu
OdpowiedzSorry , ale w pralce z tego co wiem to ma silnik - elektryczny czy coś takiego . Ale spoko - trafna uwaga , tylko po jakiego grzyba ten DEBIL ? Wspomnień z dzieciństwa? - trałma? , nie martw się to się leczy.
OdpowiedzDebilu debilu wiesz co to jest potoczna nazwa? Motor to motor. A motocykl to mówią na motor ci, co jak fałdy skórne między udami kobiety się zowią.
OdpowiedzRaczej odwrotnie, motor mówią osoby które mało wiedzą o motocyklach, są tępi, albo z wioski przez całe życie nie wyjechali. Na przykład pan V-Qurviony.pl zalicza się do drugiej grupy, bo nawet nie załapał o co chodzi z tym motorem w pralce. Inna sprawa że zwracanie tutaj innym uwagi jest głupie jakby, przynajmniej jak ktoś wyskoczy z "motorem" to wie się z kim ma się do czynienia.
OdpowiedzTo raczej ty jesteś tępym i nie kumatym snobem.
OdpowiedzJestem z wioski, mowię motor i tak zostranie. Co nie zmienia faktu, że w tym roku w gymhanie byłem raz 7. A Ty jakie masz osiągniecia?
OdpowiedzOk, taką krytykę to rozumiem ! A z pralka załapałe , choć jestem z największej wsi w tym kraju.
OdpowiedzO cholera !!! sami poloniści i znawcy mowy polskiej . Szacunek Panowie . Ja z wioski nie jestem ,Europe przejechałem wiec tez nei zaliczam sie do tych co z wioski nie wyjechali . MOTOREM nazywam MOTOCYKLE i jak ja i tak wielu innych tak mówic bedize . Myślę, że grunt to do sprawy podchodzić profesjonalnie i od razu zyskuje się kilka levelów w byciem PRAWDZIWYM motocyklistą. mam rację BIOma ?:)
Odpowiedz"Policjant gapa " :)
Odpowiedzwyciągneli go z radiowozu i kazali jechać, tyle ...
Odpowiedz