Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 2
Pokaż wszystkie komentarzePolicja powinna mieć wgląd do stanu konta kierowcy i wymierzyć mandat o kwocie odpowiadającej zamożności ukaranego. Dobijają mnie biznesmeni, którzy złapani za kumulację przekroczeń prędkości, olewaniu czerwonego światła i wyprzedzaniu na podwójnej ciągłej, śmieją się w twarz policjantowi za mandat 1000zł. Jak ja miałem dostać mandat 500zł to była połowa moich wszystkich pieniędzy na koncie, tylko dlatego policjant się zlitował i obniżył kwotę do 100zł z tą samą ilością punktów karnych
OdpowiedzNaiwnie rozumujesz. Firma biznesmena może być niezwykle zamożna, lecz biznesmen "ubogi" - w zasadzie narzędzi do kształtowania poziomu dochodu jest bez liku. Co więcej, jak biznesmen dostaje mandat, to wzywa księgową i , zdziwisz się, ale za ten mandat w istocie zapłacą jego pracownicy.
Odpowiedz