Pojechał 299 km/h Yamahą R1. Namierzyli go i stracił motocykl [VIDEO]
Poprawiająca się sytuacja ekonomiczna w Indiach i rosnące dochody jej mieszkańców sprawiają, że motocykle klasy superbike są tam w tej chwili popularniejsze i bardziej dostępne niż kiedykolwiek. Nie wszyscy właściciele potrafią jednak korzystać ze swoich bestii odpowiedzialnie, a indyjska policja nie waha się rekwirować narzędzi drogowego bezprawia.
Niedawno po indyjskim internecie, a z niego na cały świat, viralowo rozeszło się nagranie motocyklisty o pseudonimie Bluebeast46, który na estakadach w mieście Bengaluru (dawniej Bangalore) jechał Yamahą R1 w ruchu ulicznym z prędkością dochodzącą do 299 km/h.
Popularność filmu i ciężar gatunkowy czynu nie uszły uwadze miejscowej policji, która słynie z nowoczesnych metod pracy. Na efekt śledztwa nie trzeba było długo czekać. Komisarz Sandeep Patil przekazał na Twitterze, że motocyklista został namierzony i zatrzymany, a jego Yamaha R1 zarekwirowana. Nie ma takiego kozakowania!
Komentarze 1
Pokaż wszystkie komentarzeNoi dobrze tak ch...wi. Mam nadzieje, ze zarekwirowany motocykl zostanie sprzedany, a ten patalach dostanie dozywotnio zakaz posiadania kolejnego motocykla. Koniec tematu.
Odpowiedz