Ścigacz.pl

Zawodnicy jeżdżący na oponach Pirelli mocno zaczęli pierwszą rundę Międzynarodowych Motocrossowych Mistrzostw Włoch. Po podwójne zwycięstwo sięgnął Antonio Cairolli - w klasie MX1 i w klasie Elite, a Jorge Prado zanotował wygraną w klasie MX2.

Na znanym z wydmowego charakteru torze w Riola Sardo na Sardynii rozegrana została pierwsza runda Międzynarodowych Motocrossowych Mistrzostw Włoch, która otworzyła sezon 2017. Piaszczyste podłoże areny zmagań sprawiło, że zawodnicy jeżdżący na oponach Pirelli wybrali model Scorpion MX32 w specyfikacji średnio miękkiej na przód oraz miękki Scorpion MX na tył. Wybór ten okazał się trafiony w 100%, gdyż jeźdźcy na oponach Pirelli zdominowali zawody. Pierwsza wygrana sezonu należała do Antonio Cairoliego, który finiszował pierwszy zarówno w klasie MX1 jak i w klasie Elite. Ośmiokrotny mistrz świata zaliczył dwa perfekcyjne starty i prowadząc przez całą długość obu wyścigów dowiózł bezpiecznie pierwsze miejsca w obu wyścigach. Bardzo dobrze zaprezentował się także Jeremy Van Horebeek, który finiszował tuż za Cairolim w obu wyścigach.

Dobre trzecie miejsce w MX1 i Elite zajął Tim Gajser, dobre nawet dla panującego mistrza MXGP. Gajser, w ciągu miesiąca od rozpoczęcia Mistrzostw Świata, wykazał się już dobrą szybkością na torze. Dzięki wynikom Evgenyego Bobrysheva - czwarta lokata i Glenna Coldenhoffa - piąta, Pirelli zdominowało klasę Elite.

Po zwycięstwo dla Pirelli również w klasie MX2 sięgnął młody Jorge Prado. Hiszpański zawodnik świetnie wystartował i prowadzenia nie oddał aż do mety wyścigu. Kilka błędów popełnionych przez Paula Jonassa wyraźnie go spowolniło, ale udało mu się ukończyć wyścig z doskonałą czwartą lokatą. Łotysz w trudnym wyścigu klasy Elite zajął szóste miejsce w klasyfikacji ogólnej, a jako pierwszy wśród jeźdźców MX2. Dobry występ zaliczył również Samuele Bernardini, który zajął ósme miejsce w klasyfikacji generalnej.

Kolejny wyścig mistrzostw zaplanowano na 5 lutego w Malagrotta (Rzym).