tr?id=505297656647165&ev=PageView&noscript=1 Pirelli przed pierwszą rundą World Superbike na Philip Island
NAS Analytics TAG

Pirelli przed pierwszą rundą World Superbike na Philip Island

Autor: Reklama 2014.02.20, 14:38 Drukuj

Już w najbliższy weekend, 23 lutego Pirelli powraca do Australii na pierwszą rundę Mistrzostw Świata Superbike, która odbędzie się na małej wyspie Philip Island, 150 km na południe od Melbourne. Będzie to pierwszy prawdziwy sprawdzian dla zawodników, nie licząc oficjalnych testów z początku sezonu.

Dwie najważniejsze zmiany wprowadzone w tym sezonie w zmaganiach w serii Superbike to stworzenie podklasy Superbike EVO oraz zmiana formuły wolnych treningów, których czasy będą uwzględniane podczas kwalifikacji i zmagań o Superpole. Zgodnie ze wcześniejszymi zapowiedziami, w trakcie całego sezonu Pirelli zapewni dostawę odpowiednich rodzajów opon do obu wspomnianych klas.

Osobliwością na torze Philip Island jest słynna „Południowa Pętla” - najdłuższy zakręt spośród wszystkich spotykanych na torach, na których odbywa się seria World Superbike. Zawodnicy pokonują go przez dłuższy czas przy ustalonym kącie nachylenia i maksymalnie otwartej przepustnicy. Powoduje to duże naprężenia skoncentrowane na stosunkowo małej powierzchni, czego efektem jest szybki, lokalny wzrost temperatur, a w efekcie utratę przyczepności. W tych warunkach siły tarcia działające na opony sprawiają, że opona zużywa się o wiele szybciej. Pod tym względem tor Philip Island jest szczególnie wymagający dla samych opon.

"W roku 2001, po 9 latach nieobecności, Pirelli powróciło do rywalizacji w Mistrzostwach Świata Superbike. Pierwszą decyzją jaką musieliśmy podjąć było znalezienie odpowiedniego zawodnika, z którym moglibyśmy współpracować. Na podstawie sugestii Ducati wybór padł na młodego Steve'a Martina, obiecującego Australijczyka – zwycięzcę Australian Superbike Championship z roku 1999. Mistrzostwa rozpoczęły się wówczas w marcu w Walencji, na kolejną rundę udaliśmy się do RPA, zaś 22 kwietnia pojawiliśmy się w Australii na Philip Island. Pogoda tego dnia była okropna. Pamiętam doskonale, że tunel prowadzący do padoku był całkowicie zalany i aby móc opuścić tor, konieczne było otwarcie bramy na początku prostej i przemieszczanie się tamtędy ciężarówkami, co sprawiało wiele trudności. Tego dnia odbył się tylko pierwszy wyścig. Drugi został anulowany ze względu na obfite opady deszczu. Steve Martin, startujący z numerem 99 na Ducati 996 RS w zespole DFX  Racing Team rozpoczynał wyścig z 12 miejsca w stawce. To były niezwykle emocjonujące zawody. W trakcie pierwszego okrążenia Steve był już na 4 pozycji i wszystko wskazywało na to, że uda mu się nawiązać realną walkę z pierwszą trójką. Niestety z powodu awarii motocykla, który zaczął pracować na jednym cylindrze, Steve tracił pozycje z okrążenia na okrążenie. Ostatecznie zakończył wyścig na tym samym miejscu, z którego zaczynał. Wynik ten nie był dla niego szczególną nagrodą, jednak te kilka okrążeń pozwoliły nam przywołać wspaniałe marzenia w pierwszym roku naszego powrotu do serii. Obecnie, co weekend, Steve wprowadza nas w atmosferę wyścigów Superbike ze swojego stanowiska komentatorskiego” - wspomina Giorgio Barbier, dyrektor Pirelli Moto Racing

Statystyki Pirelli na Phillip Island w 2013:

  • Łączna liczba dostarczonych opon – 3580
  • Liczba opon dostępnych dla każdego zawodnika Superbike: 36 i 38 z tyłu z przodu
  • Liczba opon dostępnych dla każdego zawodnika Supersport: 24 i 33 z tyłu z przodu
  • Najlepsze okrążenie w klasie Superbike – Eugene Laverty (Aprilia Racing Team) – 1'31.168
  • Najlepsze okrążenie w klasie Supersport – Kenan Sofuoglu (MAHI Racing Team India) - 1'33.283
  • Temperatura powietrza – 27°C
  • Temperatura asfaltu – 47°C
  • Prędkość maksymalna – Michel Fabrizio – 320,5 km/h
Zdję™cia
motul belka 420
NAS Analytics TAG
Zobacz również

Polecamy

NAS Analytics TAG
.

Aktualności

NAS Analytics TAG
reklama

sklep Ścigacz

    na górę