Pijani na motorowerze - centymetry od tragedii
Jechali motorowerem we dwóch, a na skrzyżowanie, z drogi podporządkowanej wjechali nawet nie zwalniając. Od wypadku dzieliły ich centymetry. Cała sytuacja działa się kilka dni temu w Mogilnie, na skrzyżowaniu ulicy Powstańców Wielkopolskich, Benedyktyńskiej, Witosa i Poznańskiej. Kierujący 23-latek położył pojazd, a obaj panowie wylądowali na ziemi. W pozbieraniu się pomogli im inni kierowcy. Finalnie panowie zamienili się miejscami – teraz prowadził dotychczasowy 56-letni pasażer i jak gdyby nigdy nic, odjechali w swoją stronę.
Całą sytuację obserwował akurat pracownik miejskiego monitoringu. Dzięki temu motorowerzyści nie ujechali daleko, gdyż zostali ujęci przez policję. Okazało się, że są kompletnie pijani. Młodszy kierowca miał około 2,5, a starszy ok. 1,8 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Jako, że zamienili się za kierownicą, obaj odpowiedzą za jazdę w stanie nietrzeźwości, za co grozi do 2 lat pozbawienia wolności.
Komentarze 5
Pokaż wszystkie komentarzeNormalnie zaniemówiłem - jako motocyklista życzyłbym sobie by Ci ponowie nigdy więcej nie wsiadali na jednoślad i nie psuli nam opinii.
OdpowiedzA to nie Romet Ogar 900 czasem bądź inna podróbka Yamahy X1 ;P
OdpowiedzCzy to był motorower klasy 50cc czy inny? Bo mam podejrzenie, że chłopcy ci (bo przecież nie można ich nazwać panami czy mężczyznami) nie dostaliby albo wręcz zostali pozbawieni już prawa jazdy na ...
OdpowiedzJeżeli dostajesz zakaz na prawko, to najczęściej dotyczy on pojazdów mechanicznych (nawet rower) lub pojazdów silnikowych (nawet 50ccm). Poza tym, to nie bardzo wiem o co Ci chodzi?
Odpowiedzwedle ustawy motorower nie jest pojazdem silnikowym
OdpowiedzSzli na autopilocie i nieco zeszli z kursu;)
OdpowiedzA to Polska właśnie :(
Odpowiedz