Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 26
Pokaż wszystkie komentarzePanie i Panowie. Tak jak do tej pory pisaliście do rzeczy, tak tutaj mocno przesadziliście! Przecież to nie Łukasz Kędzierski opublikował wywiad ze sobą, tylko redakcja Ścigacz.pl. Jeżeli macie pretensje, że ktoś broni pana Wróbla, to pretensje możecie mieć tylko do nas. Jeżeli Łukasz otwarcie nie krytykuje pana Wróbla, to znaczy, że już go broni? Chłopak odpowiadal w swoim stylu. Nie pisał, że było dobrze. Tylko że było tak, jak zwykle. Jeżeli chcecie coś zmienić w polskim off-roadzie motocyklowymi, to nie możecie obrażać wszystkich, którzy nie mówią czy nie piszą pod Wasze dyktando. W ten sposób pozbawiacie się wiarygodności. Łukasz Kędzierski w swoim stylu po części opisał, co myśli o 6-ścio dniówce. I tyle. Wcale nie jest adwokatem pana Wróbla. Jeżeli nie miesza go z błotem, to już zasługuje na pogardę? Halo! Ochłońcie proszę, bo zepsujecie na wstępie to, co próbujecie stworzyć i zamiast ludzi, którzy mają przysłowiowe 'jaja" aby coś zmienić wykreujecie się na badnę faszyzujących nienawistników.
OdpowiedzPanie i Panowie. Cieszę się, że dostrzegacie problemy polskiego enduro i motocrossu. Cieszę się, że postanowiliście coś zmienić. Tylko zachowajcie proszę poziom, którzy będzie licował z Waszym wizerunkiem odważnych, aczkolwiek poważnych ludzi. W przeciwnym razie sami osłabiacie siłę swoich argumentów, a debatę na temat możliwych i koniecznych zmian zamieniacie na "atak błotnymi kulami". Proszę Was o opamiętanie w imię rzeczy, które chcecie osiągnąć i których osiągnięcie leży w interesie nas wszystkich - polskich motocyklistów.
Odpowiedz