Orlen Team - strategiczna rozgrywka
Pięciokilometrowym prologiem, rozegranym w miejscowości La Marsa, Jacek Czachor i Jakub Przygoński rozpoczęli zmagania w Rallye OiLibya Tunisie
Dziś motocykliści Orlen Team rozpoczęli Rallye OiLibya Tunisie pięciokilometrowym prologiem rozegranym w miejscowości La Marsa. Według nieoficjalnych wyników Jakub Przygoński zajął 4., a Jacek Czachor 12. miejsce. Do trasy jutrzejszego etapu zawodnicy przystąpią według kolejności zajętej podczas dzisiejszej próby.
Odcinek superspecjalny został poprowadzony częściowo nad morzem, a częściowo po wydmach niedaleko plaży. Zawodników zaskoczyła pogoda. Rywalizacja toczyła się w deszczu i silnym wietrze, co jest dość nietypowe jak na Afrykę o tej porze roku. Najlepszy czas wśród motocyklistów uzyskał kierowca fabryczny KTM, Cyril Despres. Jutro przed nim bardzo trudne zadanie nawigacyjne, gdyż startuje jako pierwszy i będzie musiał wyznaczać trasę po mokrym piachu. W dobrej sytuacji znajdują się motocykliści Orlen Team, którzy dzisiaj pojechali ostrożnie i uplasowali się na odpowiednich pozycjach startowych by móc zaatakować na jutrzejszym etapie.
„Zaskakuje pogoda. Cały czas pada deszcz, na który nie byliśmy przygotowani. Prolog był rozgrywany na plaży wzdłuż morza. Na 5 kilometrowym odcinku nie można ani zbyt dużo zyskać ani stracić. Jestem zadowolony, gdyż jechałem na tyle na ile pozwalały mi umiejętności. Jutro startuję z czwartej pozycji. Za mną będzie jechał Marc Coma, z czego się bardzo cieszę. Jeśli mnie dogoni, wówczas będę mógł za nim jechać i walczyć o dobry czas"- powiedział Jakub Przygoński.
„Jechaliśmy niezbyt szybką ścieżką w koleinach po wydmach, gdzie musiałem uważać, gdyż piasek jest bardzo mokry. Tuż przed startem dopadła nas chmura i wszystko mamy przemoczone. Na razie jest duży wiatr i co chwila pada deszcz. Przypuszczam, że ociepli się dopiero, gdy wjedziemy w głąb Afryki. Dziś pojechałem dobrze, jestem zadowolony. Nie ryzykowałem zbytnio na wydmach. Na tak krótkim etapie nie było też gdzie przetestować motocykla. Konkurencja w rajdzie jest dość spora, cała czołówka światowych kierowców. Rajd jest długi. Chcę pojechać go bezbłędnie i w dobrym tempie dojechać do mety" - dodał kapitan Orlen Team Jacek Czachor.
Przed zawodnikami jeszcze ponad 4 tysiące kilometrów i 10 etapów. Prawdziwe ściganie rozpoczyna się jutro. Odcinek specjalny został, co prawda skrócony, ale poprzedzi go długa dojazdówka i zawodnicy pokonają w sumie ponad 500km. Na trasie są bardzo duże kałuże, które w połączeniu z miękkim piaskiem tworzą niebezpieczną mieszankę.
Rywalizację Orlen Team na trasie Rallye OiLibya Tunisie można śledzić oglądając kroniki rajdowe na antenie TVP, zaraz po głównym wydaniu Wiadomości Sportowych, bądź w Internecie na www.orlenteam.pl.
Wyniki nieoficjalne prolog
Miejsce | Numer startowy | Imię | Czas | Różnica |
1 | 2 | Despres Cyril (FRA) | 0:03:34 | |
2 | 7 | Viladomos (ESP) | 0:03:52 | 0:00:18 |
3 | 100 | Pain Olivier (FRA) | 0:03:59 | 0:00:25 |
4 | 5 | Przygoński Jakub (POL) | 0:04:02 | 0:00:28 |
5 | 1 | Coma Marc (ESP) | 0:04:09 | 0:00:35 |
6 | 3 | Casteu David (FRA) | 0:04:13 | 0:00:39 |
... | ||||
12 | 6 | Czachor Jacek (POL) | 0:04:36 | 0:01:02 |
Trasa Rallye OiLibya Tunisie
22.04. - OS 1 La Marsa 5 km
23.04. - Tunis - Oued Mellah 561 km (OS 250 km)
24.04. - Oued Mellah - Ras El Oued 365 km (OS 356 km)
25.04. - Ras El Oued - Derj 582 km (OS 288 km)
26.04. - Derj - Oubari 624 km (OS 563 km)
27.04. - Oubari - Brack 418 km (OS 308 km)
28.04. - Brack - Al Quaryat 410 km (OS 397 km)
29.04. - Al Quaryat - Oueni 501 km (OS 365 km)
30.04. - Oueni - Ksar Ghilane 283 km (OS 275 km)
01.05. - Ksar Ghilane - Tozeur 354 km (OS 313 km)
02.05. - Tozeur - Tozeur 194 km (OS 154 km)
Więcej informacji oraz zdjęcia na www.orlenteam.pl
Komentarze
Pokaż wszystkie komentarze