Opony Pirelli Diablo Rosso - wizerunek
Jak klientów przyciągnąć ma producent, którego wszyscy znają doskonale?
No właśnie. Nawet, jeśli kręcisz z najlepszą laską w okolicy, prędzej czy później zaczynasz oglądać się za innymi pannami. Nawet wtedy, gdy matka natura była dla nich mniej łaskawa. Głupie? Samcze? Nie, raczej naturalne i nieuniknione.
Trochę podobnie jest z najlepszymi producentami, którzy mają ugruntowaną pozycję na rynku i którzy przyzwyczaili klientów do jakości oraz określonej renomy swoich produktów. Jak zatem być ciągle atrakcyjnym i rozchwytywanym w sytuacji, gdy konkurencja coraz śmielej pokazuje dekolty i opuszcza ramiączka?
Ciekawą odpowiedź na tak postawione pytanie daje najnowszy klip reklamowy Pirelli. Włosi od lat należą do ścisłej światowej czołówki producentów opon, przez co raczej trudno byłoby im zaskoczyć klientów hasłem, iż produkują świetne opony. Przecież to oczywiste i każdy zdążył się do tego przyzwyczaić. Pozostaje zatem inna droga. Jest nią kreowanie wizerunku nowego produktu i rozbudzanie mody na niego.
Jak to się dziś robi? Rzućmy okiem na klip promujący nowe opony Pirelli Diablo Rosso. Filmik przygotowany przez Włochów nie zamęcza widza danymi technicznymi, wykresami rozkładu temperatury czy zawartością krzemionki i wynikającymi z tego faktu parametrami jazdy na mokrej nawierzchni. Nic z tych rzeczy. Topowe parametry tej opony są tutaj aksjomatem, który nie wymaga dyskusji. Klip za to tryska nowoczesnością oraz pasją do jazdy, podkreśla harmonię człowieka i maszyny, przyrównuje nowy produkt do atrakcyjnej kochanki rozbudzającej pożądanie i emocje. Jest przy tym nieco zagadkowy i nietuzinkowy. W naszym odczuciu to kawał dobrej roboty. A jak podoba się wam? Zapraszamy do dyskusji na ten temat na naszym forum.
Komentarze 6
Pokaż wszystkie komentarzeJezu, co za pitolenie "znawców technikaliów". Ludzie, to jest REKLAMA. I jak ktoś powyżej napisał "najpierw musisz chcieć tych opon". Reklama ma też budować świadomość istnenia produktu. ...
OdpowiedzNa tym właśnie polega reklama... Jak ktoś chce danych technicznych to powinien odwiedzić stronę producenta. Wyobrażacie sobie jak wyglądały by reklamy, gdyby podawano w nich tylko suche dane ...
Odpowiedzmam nadzieję ze te gumy są lepsze od tej panny!!
OdpowiedzTo jest reklama czy anty reklama? Jak mam kupic opone to chcialbym wiedzieć jak "Pracuje" na róznych nawierzchniach a nie ogladać animację komputerowe.
OdpowiedzA dla mnie bardzo ciekawie skręcone. Szczególnie "wymiana budynków" sugerująca szybką zmianę krajobrazu w drodze... i na koniec jak podchodzi kobieta, krajobraz zmienia się sam (tak jakby wzywał do...
OdpowiedzMoim zdaniem do dupy. Ja jednak wolę dane techniczne ;)
OdpowiedzDla mnie super. Tak się robi reklamy. "0" gadania i nudzenia, a po dane techniczne można sięgnąć do netu. Najpierw musisz chcieć te opony, żeby zaintetresować się ich danymi i właśnie po to są takie klipy.
OdpowiedzJak się ogląda reklamy, to się głupieje i chodzi na zakupy do Media Markt. Ja też wolę dane techniczne.
Odpowiedz