Ścigacz.pl

Mistrz Świata z roku 1999 w klasie 250cc, Francuz Olivier Jaque zastąpi podczas kolejnych dwóch rund Grand Prix Alex’a Hoffmann’a w zespole Kawasaki. Niemiec w czasie pokazów przed wyścigiem do GP Portugalii na ulicach Estoril uszkodził sobie nadgarstek oraz bark.

Olivier Jaqcue, pojedzie na torze Shanghai w Chinach (1 maja) oraz na swoim rodzinnym torze Le Mans we Francji (15 maja). Już przedwczoraj (poniedziałek) szefowie zespołu zaprosili Jacque’a na testy swoich maszyn, w których nie mógł wziąć udziału Hoffmann.

Niestety po miernych rezultatach osiąganych w roku 2003 Jacque stracił posadę w zespole Gauloises Yamaha, w którym ścigał się przez wiele lat razem…z Shinyą Nakano, który jest właśnie teraz kierowcą Kawasaki. W zeszłym sezonie Olivier wystartował w dwóch wyścigach pod skrzydłami japońskiego zespołu Moriwaki.

„Jestem bardzo szczęśliwy, że mogę powrócić do wyścigów Grand Prix oraz zadowolony z tego, iż na pewno będę mógł wystartować u siebie w Le Mans” - komentował Francuz.

„To, że startuje właśnie w tym zespole jest dla mnie ważne, ponieważ znam tu bardzo wielu ludzi. Przede wszystkim Shinya Nakano, mój były partner z zespołu, z którym stoczyłem również wiele niezapomnianych bojów, kiedy walczyliśmy o Mistrzostwo Świata 250cc. „Znam również Philipe’a Bourguignon’a, który jest teraz moim szefem mechaników, z którym pracowałem wcześniej w Yamasze.

„Jeździłem tą maszyną w poniedziałek, zaraz po Grand Prix Portugalii, aby zapoznać się z nią bliżej. Test wypadł dobrze i czuję się świetnie po przejechaniu 25 okrążeń. Jestem pod wrażeniem postępu, jakiego dokonały maszyny Grand Prix, przede wszystkim pod względem mocy silników. Również i opony Birdgestone’a wywarły na mnie ogromne wrażenie. Nie jeździłem aż siedem miesięcy i trochę zapomniałem jak wymagająca jest jazda tymi potworami, ale wiem, że muszę wziąć się teraz za ostry trening.”

„Wszystko dzieje się teraz bardzo szybko, co powoduje, ze jestem bardzo zajęty. Planuję też wziąć udział w inauguracyjnej rundzie Rajdów Samochodowych Mistrzostw Francji, w klasie Renault Clio i będzie to z tego powodu dla mnie gorączkowy weekend, ale co by się nie działo jestem szczęśliwy z powrotu do wyścigów MotoGP razem z Kawasaki.”- zakończył Olivier Jacque.

Źródło – www.motogp.com