Odzież motocyklowa - ochrona konieczna
Gdy przyznajesz się głośno do chęci posiadania motocykla, jednym z pierwszych argumentów przytaczanych, aby odwieść Cię od tego szaleństwa, jest przepowiednia reumatyzmu wykręcającego na starość Twoje kości. Czy słusznie?
Postęp
W ostatnich kilku latach w Polsce dokonał się istotny postęp, a właściwie prawdziwa rewolucja w dziedzinie użytkowania motocyklowej odzieży ochronnej. Postęp ten widoczny jest najbardziej na kilku szczególnie ważnych dla nas płaszczyznach.
Pierwsza z nich to rozbudzenie świadomości motocyklistów, co do konieczności używania odzieży motocyklowej i konsekwencji lekceważenia tejże konieczności. Dziś widok młodzieńca pędzącego na sportowym motocyklu w stroju pasującym bardziej na kort tenisowy, niż na sportowy bolid, staje się powoli coraz rzadszy. Coraz większa ilość motocykli na drogach, coraz lepszy dostęp do fachowej literatury robi swoje. Do tego doliczyć należy coraz więcej żywych przykładów w postaci kolegów, którzy mogli przetestować przydatność odzieży ochronnej lub skutki jej braku na własnych plecach.
To co przekonało w ostatnim czasie wielu bikerów do zainwestowania we własne bezpieczeństwo, to także coraz lepsza jakościowo odzież motocyklowa, która prezentuje sobą modne i atrakcyjne wzornictwo. Czasy grubych, wytartych i odrażających skór odeszły już w zapomnienie, a wiele osób rzeczy kupione na motocykl nosi na sobie na co dzień, bo nie tylko wyglądają one dobrze, ale podkreślają też styl i pasję ich właściciela.
Kolejną płaszczyzną zmian jest coraz lepsza dostępność wynikająca ze spadających cen i coraz większej zasobności naszych portfeli. Doskonale pamiętam czasy, gdy z pocałowaniem ręki sprzedawano na różnego rodzaju mototargach wszelkiego rodzaju wyprzedażowe „odpadki” zwiezione z niemieckich supermarketów. Na szczęcie sprawy dzisiaj przedstawiają się zgoła odmiennie. Aby dotrzeć do klienta potrzeba coś więcej, niż tylko sam goły produkt. Potrzebna jest bowiem kombinacja odpowiedniego wyboru, rozmiarówki, parametrów technicznych produktu oraz przystępnej ceny.
Do wspomnianej rewolucji przyczyniło się też pojawienie nowych, polskich marek, które trafiają nie tylko w potrzeby i gusta motocyklistów, ale które są też doskonałym kompromisem pomiędzy oferowaną jakością, a ceną produktu. Aby przekonać się jak wygląda od kuchni zapewnienie bezpieczeństwa i zdrowia motocykliście postanowiliśmy odwiedzić wytwórnię motocyklowej odzieży Ret-Bike.
Technologie
Jeśli chcielibyśmy opisać wszystkie technologie, materiały i patenty zastosowane w kurtce przeznaczonej do jazdy na motocyklu, potrzebowalibyśmy na to osobnego artykułu. My skupimy się jedynie na uniwersalnej motocyklowej odzieży tekstylnej, jako że stanowi ona gros ubrań ochronnych wybieranych do jazdy na motocyklu.
Podstawowe dwa zadania jakie ma spełnić kurtka w czasie jazdy jest zachowanie nieprzemakalności oraz nieprzewiewności. Te dwa parametry decydują o komforcie termicznym organizmu, a w dłuższej perspektywie także o zdrowotnych implikacjach dla motocyklisty. Membrany stosowane w celu zapewnienia nieprzemakalności oraz nieprzewiewności pozwalają także na odprowadzanie do otoczenia nadmiaru pary wodnej wytwarzanej przez organizm, a przez to zapewnienie zdrowego mikroklimatu panującego przy ciele użytkownika.
Jednak ochrona motocyklisty przed czynnikami atmosferycznymi to dziś zdecydowanie za mało. Odzież motocyklowa powinna utrzymywać swoje parametry w maksymalnie długim okresie czasu oraz musi zapewniać maksymalną możliwą ochronę w czasie wywrotki. Właśnie dlatego w konstrukcji uniwersalnej motocyklowej odzieży królują wytrzymałe, trudno ścieralne tkaniny syntetyczne, a także ich kombinacje z jeszcze wytrzymalszą naturalną skórą.
Dzisiejszą odzież przeznaczoną do jazdy motocyklem produkuje się wykorzystując konstrukcję warstwową. Oznacza to, ze ubiór składa się z kilku warstw, z których każda pełni inną funkcję. Zewnętrzna warstwa wykonana jest najczęściej z tkaniny odpornej na ścieranie, pod nią znajduje się tkanina na którą naklejona jest wodoszczelna i oddychająca membrana. Dopiero teraz kolej na podszewkę i w końcu na warstwę ocieplającą.
Wykonanie
Jak wygląda produkt końcowy każdy z nas wie doskonale. Ciekawostką jest natomiast jak taka odzież powstaje. Ta wiedza może pomóc nie tylko przy wyborze ciuchów na moto, ale przyda się na pewno w codziennej eksploatacji.
Wszystko zaczyna się od bali z tkaniną. Kolejnym etapem jest przygotowanie wykrojów z których wycinane są poszczególne elementy. Wszystkie wykroje są następnie oklejane taśmą i obszywane. Wzmacnia to gotowy produkt, jako że trudniej rozerwać go wtedy na szwach.
Kolejnym krokiem jest klejenie szwów, bez którego nie ma mowy o nieprzemakalności gotowego wyrobu. Wszelkie elementy dodatkowe, takie jak ozdobne szwy, loga, zakładki, otwory wentylacyjne, czy też kieszenie wykonywane są przed ostatecznym zszyciem kurtki lub spodni.
Wszywanie wypełniaczy nadaje odzieży nie tylko odpowiednią formę, ale także stanowi wzmocnienie i dodatkową ochronę przy wywrotkach. Jednak zasadniczą linią obrony motocyklisty jest zestaw ochraniaczy mających na celu ograniczenie skutków kolizji i ochronę najbardziej narażonych na uraz części ciała. Mogą być one wszywane na stałe lub wymienne.
Dla wzmocnienia odzieży stosowane są wszelkiego rodzaju rzepy, zapinki, haczyki i napy. Ich zadaniem jest wzmocnienie zamków, które są miejscami potencjalnie podatnymi na uszkodzenie nie tylko w czasie wywrotki, ale także w czasie codziennej eksploatacji.
Efekt końcowy
W wyniku tego całego nakładu pracy, wiedzy i doświadczenia powstaje produkt niepodobny do żadnego innego. Odzież motocyklowa znajduje mało zastosowań poza jazdą na motocyklu, ale w czasie jazdy jednośladem nie da się zastąpić jej niczym innym.
Dziś żaden szanujący się producent nie wystawi do sprzedaży motocyklowej garderoby jeśli nie jest ona wiatroszczelna, nieprzemakalna oraz oddychająca. Klient musi mieć pewność, że gdy będzie szorował plecami po asfalcie, to jego odzież będzie jego polisą ubezpieczeniową.
Dobrze wykonany strój na motocykl będzie służył wiele lat i przez te wszystkie lata zainwestowane w niego pieniądze zwracały się będą w postaci chronionego zdrowia i przyjemności czerpanej z jazdy. Co jeszcze bardziej istotne, któregoś mrocznego dnia odpowiedni ubiór zadecydować może o naszym życiu bądź kalectwie lub śmierci.
Na zakończenie
Tutaj wypada wrócić do początku naszej wycieczki. Czy jeżdżąc na motocyklu jest się skazanym na postępującą utratę zdrowia? Czy poruszając się jednośladem jesteśmy zupełnie bezbronni w chwili wypadku? No i wreszcie czy za kierownicą motocykla musi panować dyskomfort powodowany wiatrem, wilgocią i chłodem? Odpowiedź na wszystkie te pytania brzmi oczywiście przecząco.
W chwili obecnej dysponując tak rozbudowaną ofertą odzieży na rynku, nie mamy żadnej wymówki, która pozwoli nam wkręcić się od dbałości o nasze zdrowie. O reumatyzm i starte do kości łokcie przy byle glebie dzisiejszy motocyklista może mieć pretensje już tylko do siebie.
Dziękujemy firmie Retbike za pomoc przy realizacji materiału.
Komentarze 10
Pokaż wszystkie komentarzeA ja kupiłem cały ubiór na motorabat.pl jest to outlet wiec ceny są konkurencyjne :) kinder83
OdpowiedzNabyłem sobie taki komplecik, nawet się sprawdza. Jedynie podszewka puściła za po drugim użyciu. Jeśli chodzi o ceny, to naprawdę europejskie:)
Odpowiedza ja sobie kupilem kurtke g rider jakas nowa polska marka.mam dwa sezony komplecik razem ze spodniami za mala kaske i powiem ze wszystkim polecam z czystym sumieniem.Jechalem w wakacje w deszczu 6 ...
OdpowiedzGenialna kurtka,zaliczyłem w niej pare gleb i chyba tylko dzięki niej jeszcze jestem na tym świecie, naprawde towar najwyższej klasy,teraz poluje na buty.
OdpowiedzCześć! Miałem niedawno wątpliwą przyjemność szlifowania asfaltu w swoim ubranku RetBike. Ok 70 km/godz, dziadek spomiędzy stojących na chodniku samochodów, daleko od przejścia, zaczął się cofać... ...
OdpowiedzNo wszystko na początku wygląda fajnie, lecz rękawiczki mi się rozpruły po trzecim założeniu. Ciekawe dlaczego jak już się używa dobrych materiałów to jest ciężko uszyć starannie.
Odpowiedz