Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 6
Pokaż wszystkie komentarzeO tym ze ciezko zrobic prawo jazdy na motocykl moze mowic tylko idiota. Ja jak zdawalem to cala grupa przeszla bez problemu, a od kolegow wiem ze w ich przypadkach tez tak bylo. Moim zdaniem ilosc sprzedanych motocykli wiaze sie bezposrednio z nagonka na jednoslady i ich uzytkownikow. Drogi (szczegolnie w Polsce) robione sa kompletnie pomijajac motocykle i ich bezpieczenstwo. Niestety rzady od wielu lat staraja sie wykreowac obraz motocyklisty - samobojcy, chuligana, kibola (o boze!). Trzeba pamietac, ze rzady bardzo nie lubia tego czego nie sa w stanie do konca kontrolowac, a powiedzmy sobie szczerze - ile posiadaczy rasowych koni typu gsxr czy r zatrzymuje sie do kontroli. Ile osob jezdzi z czytelna blacha? Nie mowie ze to zle, bez tej wolnosci motocykle traca sens i staja sie taboretem na 2 kolach ktory ma cie dowiezc z A do B, ale kazda wladza nie toleruje zadnych oznak nieposluszenstwa. Uwazam ze wystarczyloby kilka decyzji ustawowych, a motocykli przybyloby jak grzybow po deszczu. Tylko komu na tym zalezy ? Wiekszosc producentow jednosladow produkuje samochody, wiec swoje i tak zarobia. Wydaje mi sie ze nie istnieje cos takiego jak lobby producentow motocykli.. a szoda...
OdpowiedzBrak odpowiedzi do tego komentarza