Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 8
Pokaż wszystkie komentarzeO jeej, ja pamiętam jak Ś.P dziadek miał simsona, i jak na nim gdzieś jechał to zabierał mnie na krótką przejażdżkę (od bramy do głównej drogi +-100m ;D ), i możecie mi wierzyć jak bardzo czekałem aż wróci, żeby jechać z powrotem ;) Później podarował mi tego simsona, i do teraz stoi wiernie w garażu. Parę ładnych lat stał bo fascynacja połączona z możliwością ujeżdżania większych sprzętów wygrała, ale teraz znowu do pracy taniej nim jeździć i wspominać:)
OdpowiedzBrak odpowiedzi do tego komentarza