Pierwszy 950 Adventure był emanacją tego, jak terenową turystykę wyobrażano sobie w Mattighofen, bez specjalnego oglądania się na to, co myślą osoby mające nim jeździć. 1290 Super Adventure S jest tymczasem bardzo dobrze przygotowaną odpowiedzią na potrzeby współczesnych motocyklistów, tyle że z uwzględnieniem charakteru, jaki zdaniem ludzi z KTM powinny cechować się jednoślady z Mattinghofen.
Galeria pochodzi z artykułu:
Komentarze
Pokaż wszystkie komentarze