Nowa skrzynia Suzuki - "jak gra na PlayStation"
Jazda Suzuki GSX-RR z nową skrzynią biegów typu "seamless" to jak gra na PlayStation. Tak nowy motocykl MotoGP określił kierowca testowy Suzuki Nobuatsu Aoki w wywiadzie dla portalu Crash.net. Zastosowanie tego komponentu to jedna z kilku ważniejszych modyfikacji RRa na rok 2016. Obok niej Espargaro i Vinales otrzymają nowe silniki oraz nowe podwozia, co w połączeniu z nową przekładnią ma dać zupełnie nowy motocykl.
Suzuki pozostawało ostatnim producentem w Grand Prix, który stosował klasyczne skrzynie biegów. Na skrzynie nowego typu, (które dzięki załączeniu dwóch przełożeń jednocześnie pozwalają na ultraszybkie zmiany biegów bez odcinania mocy) przeszli już wszyscy, w tym ostatnio Aprilia, która jeździ z takim rozwiązaniem od czasu rundy na Mugello.
Aoki, który testował nową skrzynię na Sepang podczas prywatnych grudniowych testów nie krył zachwytu nad zmianą zachowania motocykla.
"Różnica jest duża. Każda zmiana biegu do góry w normalnej skrzyni oznacza obcięcie mocy. Ale w przypadku nowej skrzyni nie ma takiej potrzeby, przez co z każdą zmianą biegów jesteś w stanie zyskać dwa metry. Bardzo łatwo się z nią jeździ. To jak gra na PlayStation, jak jazda automatem. To niesamowite".
Nowe ultraszybkie skrzynie sprzyjają lepszemu przyspieszeniu na wyjściu z zakrętów (czyli w miejscach gdzie Suzuki w tym roku nie było najmocniejsze), ale ich zalety nie ograniczają sie tylko do lepszego przyspieszenia. Zawodnicy GP doceniają także sposób w jaki nowa skrzynia wpływa na stabilność motocykla, oraz jak obchodzi się ona z tylną oponą.
"W przypadku zrobienia jednego szybkiego kółka możliwe, że nie ma dużej różnicy, ale kiedy spada przyczepność tylnej opony i gdy zaczyna się ona ślizgać na boki podczas hamowania, redukcje przy wykorzystaniu nowej skrzyni są stabilniejsze".
W podobnym tonie o skrzyni typu "seamless" wypowiadał się swego czasu sam Valentino Rossi, który twierdził, że choć w przypadku jednego okrążenia trudno mówić o znaczących różnicach, to duża poprawa jest widoczna na 20-30 okrążeniach, bo motocykl staje się łatwiejszy do jazdy, bardziej stabilny, bardziej stabilny podczas przyspieszania, ale także bardziej stabilny podczas hamowania. Nowa skrzynia w opinii Włocha to mniej obciążenia dla opon, ale także to bardzo dobra zmiana dla kierowcy, bo motocykl jest łatwiejszy do opanowania na granicy jego możliwości. Trudniej także popełnić błąd. To duża zmiana gdy mówimy o całym dystansie wyścigu, a nie o jednym okrążeniu.
Komentarze
Poka¿ wszystkie komentarze