Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 3
Pokaż wszystkie komentarzeNo niestety ale HD musi myślec przede wszystkim nad tym jak sprzedawać ten motocykle, a nie jak je usprawniać (szczególnie ze tutaj trudno jest cokolwiek poprawić)...
OdpowiedzI tutaj się nie zgodzę. Usprawnić jest co. Harley produkuje motocykle takie jak przed kilkudziesięcioma laty a przecież technika się zmieniła. Panowie z USA sądzą że harley to legenda i zawsze się sprzeda tymczasem konkurencja nie śpi i zdobywa coraz więcej miłośników jednośladów. Jeśli chodzi o marketing... cóż... żadna marka nie ma go tak rozwiniętego jak właśnie Harley. Sam teraz jeżdżę Honda i... poza wymianą oleju to nie ma tam czego szukać. Znajomy jeździ Yamaha Drag Star 1100 i już jest nieco inna jakość (tzn technika wykonania). Silnik chłodzony powietrzem w którym gumowe uszczelki po pewnym czasie zaczynają przeciekać. Z doświadczenia już wiem że lepiej się trzymają silniki chłodzone cieczą. Jest takie powiedzenie wśród motocyklistów - lubisz dłubać w motocyklach? kup sobie Harleya!
OdpowiedzTak, też słyszałem tą legendę ludową. I jako taką ją traktuję
OdpowiedzNo oczywiście masz dużo racji. Przy czym zauważ że HD ma sporą grupę konserwatywnych jajogłowych klientów. Dla nich usprawnianie motocykli (chłodzenie ciecza, ABSy, elektronika) to niszczenie dziedzictwa marki. Dlatego te nowe Streety mają zupełnie nowe rozwiązania ale też są kierowane do nowego kręgu klientów.
Odpowiedz