Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 6
Pokaż wszystkie komentarzeNo nie do końca się z tym zgodzę, choć masz rację, ze w innych klasach tak jest. Bardzo możliwe, że Pan Webb chciał porozmawiać z zawodnikami i mieć wgląd w ich telemetrie. Po za tym gdyby Rossi zobaczył czarną flagę, a później okazało się że ktoś się pomylił pokazując mu tą czarną flagę to by każdy jechał po Dornie, że Lorenzo dostał tytuł w prezencie, a tak to kara jest adekwatna do przewinienia.
OdpowiedzOK zgoda co do Twojej argumentacji, nie jestem "wyznawcą" Lorenzo choć muszę przyznać że jego płynny styl jazdy mi się podoba. Vale jest klasą sam dla siebie też bardzo go lubię. Marquez to cudowne dziecko Hondy i Repsola. Ale dyrekcja wyścigowa powinna być niezawisła i jeżeli Rins, Lorenzo 2005 itd.. mogli zostać odpowiednio ukarani to według mnie Rossi też. Nie nawidzę fanatyzmu, jak Lorenzo daje **** to mimo że go lubię to nazywam rzeczy po imieniu "dał ****" a w sprawie Rossiego to już się robi jak wiara. Bez wyjątku co Valentino boski zrobi na torze jesteśmy z nim - co my kur....a w kościele jesteśmy czy oglądamy sport i gladiatorów XXI wieku na najdzikszych rumakach na planecie?!
OdpowiedzDokładnie :) zasady są po to żeby każdy był równy. Nie wiem dlaczego dla niektórych kibicowanie Rossiemu to religia i wcale nie mam na myśli mieszkańców rodzinnej miejscowości Rossiego, a każdy inny zawodnik jest traktowany bardzo nieładnie np. wygwizdaniem
OdpowiedzOkazuje się że obiektywnych widzów MotoGP jest coraz mniej. Ja oglądam wiele serii wyścigowych i żadnej z nich oraz żadnego zawodnika wyznawcą nigdy nie będę. Rossi zrobił błąd i musi ponieść karę, koniec kropka. Pozdrowienia dla wszystkich normalnych fanów motosportu :-)
Odpowiedz