Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 11
Pokaż wszystkie komentarzeNigdy nic nie wiadomo. Widać, że gość celowo zatrzymał się przy tym moto. Porozglądał się. Zrobił swoje i odjechał. Wcześniej mogło się coś zdarzyć. Może wesoły motocyklista śmignął obok niego "na obcierkę" lecąc 100km/h? Albo to maszyna jego dobrego kolegi, który właśnie zaczął "opiekować się" jego dziewczyną? Powodów może być "pińćset". Wyrwane z kontekstu, i tyle. I na tej podstawie ferowanie wyroków (McW, jasnowidz? Po czym poznałeś że piwko?) jest bezsensowne.
OdpowiedzMało rzeczy usprawiedliwa niszczenie własności innych...
Odpowiedz