Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 22
Pokaż wszystkie komentarzeNiestety, szkoda było zachodu na tą panią J., choć z drugiej strony w tej sprawie należało wykorzystać wszystkie sposoby, by dojść sprawiedliwości. Co do samej pani J. i jej programu - to tak jak w Twoim komentarzu: szukała ona tylko i wyłącznie sensacji i krwi. Ją obchodzi tylko akcja i oglądalność, całą resztę ma w... głębokim poważaniu. Wiem co piszę, też miałem z tą panią nie-przyjemność się spotkać, gdy zaprosiliśmy ją do nakręcenia programu o naszej sprawie. Oczywiście, nic z tego nie wyszło - byliśmy za mało sensacyjni...
OdpowiedzBrak odpowiedzi do tego komentarza