Jeszcze bardziej ekstremalna niedziela
Pierwszy dzień Extrememoto przebiegał pod dyktando pogody. Opady deszczu zmusiły organizatorów do przesunięcia niektórych atrakcji na niedzielę.
W sobotę mogliśmy podziwiać najlepszych w Polsce motocyklistów freestyle w trakcie pokazów jazdy ekstremalnej. Ozdobą pokazów był niewątpliwie Litwin - Virginijus Zukauskas - który zdeklasował polskich stunterów.
Kapryśna deszczowa pogoda i silny wiatr uniemożliwiły przeprowadzenie kilku atrakcji, w tym najbardziej karkołomnych pokazów freestyle motocross Bartka Ogłazy. Dodatkowo część widzów została wprowadzona w błąd przez organizatorów wystawy motocykli i przez pomyłkę trafiła na teren automobilklubu.
Wszystkich tych, którzy bądź to przez pomyłkę, bądź też świadomie nie mogli uczestniczyć w Extrememoto w sobotę, organizatorzy zapraszają w niedzielę. Już od 10:00 będzie można oglądać pokazy mistrzów freestyle ulicznego. Powietrzne ewolucje motocross zaprezentuje kilkukrotnie Bartek Ogłaza. Widowiskowym punktem programu powinna być ściana ognia, przez którą będą próbowali przejechać najlepsi polscy motocykliści freestyle.
Szczegółowy plan niedzielnych atrakcji można zobaczyć na stronie:
http://www.extrememoto.pl/plan.html
Mapa dojazdu na teren imprezy jest dostępna na stronie:
http://www.extrememoto.pl/mapa.html
Impreza odbywa się na terenie Lotniska Bemowo, nie na terenie Automobilklubu. Brama wjazdowa znajduje się na końcu ulicy Piastów Śląskich, około 300 metrów od ulicy Powstańców Śląskich.
Komentarze 3
Pokaż wszystkie komentarzeNiedziela bardziej EXTREME??? Ciekawe pod jakim wzgledem.. Opuściłem Bemowo około 16tej i niczego, z rzeczy dumnie zapowiadanych w planie imprezy, się nie doczekałem. Jesli chodzi o nagrody w ...
Odpowiedz??? patrz, a ja i raptownego widziałem, i śledzia i jeszcze paru innych?
OdpowiedzLUDZIE, ZANIM ZROBICIE Z SIEBIE BARANÓW ZASTANÓWCIE SIĘ, czy biliście na EXTREMEMOTO, czy na dennej imprezie niejakiego KUBIAKA? Jak odróżnić te imprezy od siebie? Otóż "denna impreza KUBIAKA" to mały placyk z namiotem ze straganami, na którą banda wieśniaków na skrzyżowaniu zaciągała ludzi siłą, wmawiając im, że to jest Extrememoto. EXTREMEMOTO to impreza, która odbywała się na lotnisku, na której KILKUNASTU gości na ŚCIGACZACH zwyrało beton z lotnisko, wzbijało kłęby dymu i udwało, że za chwilę się pozabijają. To latający BARTEK OGŁAZA. Gratulacje, gość mnie rozłożył na łopatki. LUDZIE. Skupcie się i pomyślcie, zanim zrobicie z siebie debili, że mało że nie trafiliście na właściwą imprezę, to jeszcze po powrocie do domu nie zorientowaliście się, że coś było nie tak.
OdpowiedzPanie Tomku... Małą fajką pan jest.! Przyjechaliśmy N Ogólne Otwarcie Sezonu Motocyklowego (a że organizowane przez Kubiaka, o tym dowiedzieliśmy się później). Nikt natomiast nas siłą na tak sympatyczną impreze nie zaciągał, bo renoma jej daleko juz pobiegła w świat... To co natomiast dało się zauważyć, to EXTREMALNIE cienka impreza za płotem naszej płyty lotniska, której nawet szczerym uśmiechem odradzali tamtejsi ochroniarze, kierując widzów na nasz teren, gdzie można było porozmawiać poważnie i "mniej poważnie" z politykami, dziennikarzami i oczywiście - motocylkistami. Dziękujemy organizatorom za udaną impreze.!!!!!!!!
OdpowiedzKubiak swoje imprezy organizuje już od 7 lat i to on je nazwał Ogólnopolskim Otwarciem Sezonu Motocyklowego. Extrememoto było reklamowane na stronie "SCIGACZ" jako Otwarcie Sezonu Motocyklowego więc trudno powiedzieć czy organizatorzy Extreme nie wprowadzali zainteresowanych w błąd, lub też czy nie chcieli wykorzystać nazwy aby przyciągnąć stałych bywalców właściwego OTWARCIA. Nawet miejsce EXTREME było w miejscu gdzie zawsze odbyway się imprezy Kubiaka.
OdpowiedzZgadzam się w 100% z autorem 1-go komentarza i serdecznie gratuluję organizatorom - impreza była naprawdę na świtnym poziomie!!! Brawa za organizację, szkoda tylko, że Bartek Ogłaza nie mógł ...
OdpowiedzKilka zdań o imprezie (sobota): Na miejsce dotarliśmy około godziny 10:30. Pierwsze co nas zdziwiło to organizacja dwóch imprez obok siebie. !! Może jakieś informacje na stronie co jak gdzie i ...
Odpowiedz